U nas na Kaszubach "szpajza" to jest taki deser z jajek.Robi się kogiel-mogiel i dodaje się galaretkę cytrynową lub wiśniową albo jeśli chcemy np kakaowy smak to żelatynę i kakao.
Najpopularniejsza jest "cytrun szpajza" czyli deser cytrynowy.Podaje się go przeważnie na komunie bo dzieciaki za nim przepadają.
4 jajka
8lyzek cukru
zelatyn 2 lyzeczki
otarta skorka z cytryny
Zoltka utrzec z cukrem na puszysta piane w tym czasie namocztc zelatyne w niewielkiej ilosci wody jak napecznieje zagotowac,wychlodzic.Do jajek utartych dodac sok z cytryny i otarta skorke oraz ubite bialka,calosc bardzo delikatnie wymieszac,wlac zelatyne nie przerywajac mieszania,wlac do salaterek.Trzeba to robic bardzo szybko gdyz krem natychmiast tezeje.
Tak dawno nie robiłam tego deseru,że już nawet nie pamiętam proporcji.A był on tak prosty,że robiłam go z głowy .Ale nic straconego .Zapytam sąsiadki , na pewno wie.
Moge Wam dodac, ze dokladnie slowo "Szpajza" pochodzi z niemieckiego - Speise i oznacza nic innego jak pozywienie
Np. galaretka, taka jakiej uzywamy na ciasto nazywa sie po niemiecku - "Götterspeise" czyli pozywienie Bogow )))
U nas na Kaszubach "szpajza" to jest taki deser z jajek.Robi się kogiel-mogiel i dodaje się galaretkę cytrynową lub wiśniową albo jeśli chcemy np kakaowy smak to żelatynę i kakao.
Najpopularniejsza jest "cytrun szpajza" czyli deser cytrynowy.Podaje się go przeważnie na komunie bo dzieciaki za nim przepadają.
Jolu podaj przepis dokładny tego deseru cytrynowego proszę
U nas na Kaszubach "szpajza" to jest taki deser z jajek.Robi się kogiel-mogiel i dodaje się galaretkę cytrynową lub wiśniową albo jeśli chcemy np kakaowy smak to żelatynę i kakao.
Najpopularniejsza jest "cytrun szpajza" czyli deser cytrynowy.Podaje się go przeważnie na komunie bo dzieciaki za nim przepadają.
U nas na Kaszubach "szpajza" to jest taki deser z jajek.Robi się kogiel-mogiel i dodaje się galaretkę cytrynową lub wiśniową albo jeśli chcemy np kakaowy smak to żelatynę i kakao.
Najpopularniejsza jest "cytrun szpajza" czyli deser cytrynowy.Podaje się go przeważnie na komunie bo dzieciaki za nim przepadają.
zmieniono 1 raz (ostatnio 27 lis 2009 21:08 przez yola)
Do przetłumaczenia
Obserwuj wątekOdp: Odp: Do przetłumaczenia
zuzi
Nie tylko dzieci-ja też go uwielbiam
Odp: Do przetłumaczenia
iwi69
4 jajka
8lyzek cukru
zelatyn 2 lyzeczki
otarta skorka z cytryny
Zoltka utrzec z cukrem na puszysta piane w tym czasie namocztc zelatyne w niewielkiej ilosci wody jak napecznieje zagotowac,wychlodzic.Do jajek utartych dodac sok z cytryny i otarta skorke oraz ubite bialka,calosc bardzo delikatnie wymieszac,wlac zelatyne nie przerywajac mieszania,wlac do salaterek.Trzeba to robic bardzo szybko gdyz krem natychmiast tezeje.
Odp: Do przetłumaczenia
Odp: Do przetłumaczenia
Odp: Do przetłumaczenia
Glumanda
Np. galaretka, taka jakiej uzywamy na ciasto nazywa sie po niemiecku - "Götterspeise" czyli pozywienie Bogow )))
("Götterspeise" - czytaj : goeterszpajze)
Odp: Odp: Do przetłumaczenia
teresa.rembiesa
Jolu podaj przepis dokładny tego deseru cytrynowego proszę
Odp: Odp: Do przetłumaczenia
iwi69
Wlasnie ten.
Odp: Do przetłumaczenia
Najpopularniejsza jest "cytrun szpajza" czyli deser cytrynowy.Podaje się go przeważnie na komunie bo dzieciaki za nim przepadają.
Odp: Odp: Do przetłumaczenia
msewka
A jaki to deser?
Odp: Do przetłumaczenia
iwi69