Ja często odwiedzam "Sol y Sombra" (kuchnia hiszpańska), "Nierówno pod sufitem" i "Hożą 51". Dodatkowo polecam odwiedzać serwis http://www.lunchnow.pl, na którym codziennie można znaleźć aktualne propozycje lunchowe z najbliższej okolicy, są tak jedynie najważniejsze informacje, więc nie trzeba przekopywać masy tekstów, aby dowiedzieć się co można zjeść w danej restauracji.

Swoją drogą, szkoda że lunche, są wciąż mało popularne - fajnie jest zrobić sobie przerwę w czasie pracy i poświęcić chwilę na relaks przy pysznym jedzeniu.

Zgadza się, też bym nie dałam 30 zł za pierś z kurczaka. Ale my, studenci myślimy innymi kategoriami i innym portfelem! Jedna bardzo polecam pizzerie Dominos (http://www.dominospizza.pl) na Bukowińskiej, mają pyszne, typowo włoskie pizzy. Pychota.

No nie wiem - pierś z kury za 3 dychy odstrasza :/

rybka12 napisał(a):

Róża Wiatrów na wale Miedzeszyńskim. http://www.restauracje.com.pl/index.php?s=2&m=26&id=444. Niedrogo, świeże jedzonko, domowy smak: Pracuję niedaleko na Saskiej Kępie, wiec często bywam.

Róża Wiatrów na wale Miedzeszyńskim. http://www.restauracje.com.pl/index.php?s=2&m=26&id=444. Niedrogo, świeże jedzonko, domowy smak: Pracuję niedaleko na Saskiej Kępie, wiec często bywam.

"Pierogarnia u Aniołów" - Plac Szembeka. Najlepsze pierogi, kilkanaście smaków do wyboru. ~ 10 PLN za 8 sztuk

"Bar Gościnny/Słoneczny" - niedaleko skrzyżowania Grójecka/Włodarzewska, tam gdzie jest punkt Medycyna Rodzinna, po schodkach w dół. Kuchnia domowa, świeże i smaczne dania. ~ 15 PLN za drugie danie.

Tanio, szybko i smacznie jest na pewno w Shabu Shabu na Mokotowskiej. Fajne azjatyckie jedzenie. Sam pomysł jest doskonały - siadamy sobie przy stolikach, w których znajdują się już kociołki. Wybieramy bulion (5 zł.), składniki (po 2 złote) - owoce morza, warzywa, pierożki, mięsa - i gotujemy sami przy stoliku w bulionie. Jest z tym trochę roboty i bałaganu, ale i super zabawa

Poza tym - rewelacyjna obsługa, bardzo miła i pomocna. Dla mnie bomba Polecam spróbować też sałatki ze szpinaku wodnego - jest pyszna

Nie jestem ekspertem od azjatyckiej kuchni, ale w Shabu Shabu miło spędziłem czas i było całkiem smacznie

Chodzi za mną hiszpańska kuchnia, zajrzę przy okazji i napiszę czy było warto...

ośmiornicy jeszcze nie jadłam, ale na pewno to nadrobię! tapasy są naprawdę SUPER! Koniecznie się wybierz i spróbuj szynki iberico de bellota i paelli z owocami morza. polecam tez tort czekoladowy na deser I jeszcze to wspaniałe grzane wino…

O, poważnie byłaś? Co jadłaś jeszcze? Słyszałem o fajnych tapas i ośmiornicach, ale nie mogę się wybrać...

Szybkie tapaski można zjeść w Pico Cuadro na Krakowskim Przedmieściu. Cena jest okej, dla porcja też odpowiednia. A tak ogólnie to polecam przede wszystkim ogon byka! wiem brzmi dziwnie, ale uwierzcie mi REWELACJA