Typować sobie może każdy z nas. A decyzja i tak należy do Jury i my nie mamy żadnego wpływu na decyzję. A to, ze sobie typujemy wcale nie oznacza, że nasze typy wygrają. To jest tylko w rękach Jury
panna_m napisał(a):

Przejrzałam przed sekundką wszystkie zdjęcia i jestem pod wrażeniem!
apple pie, filiżanka, tort z koroną, a nawet klasyczne babeczki - zjadłabym wszystkie

Jednak czemu piszecie już o wygranych.. już typujecie liderów i zapominacie o innych pracach dodanych bądz o tych co jeszcze zostana dodane..

Dajcie decyzje podjac jury, bez wstepnych osadów .. bo teraz czytajac to .. to sie zastanawiam czy mam szanse, skoro juz "zwyciezca" jest pomiedzy dwoma-trzema pracami.

nie wiem czy dodawac teraz swoje.. czy to ma sens ;/

wiem ze od emocji sie nie obejdzie , a komentarze typu ze cos jest super - to normalne, bo sama jestem pod wrazeniem filizanki, ale po co rozwazac .. do tego publicznie.. jak wygram...

kazdy chce wygrac, ale w ten sposob jak czytam takie wypowiedzi to zastanawiam sie czy mam szanse z mistrzami ;/ no dobra, lepszymi ode mnie

Witam.
Amator czy zawodowiec moim zdaniem nie ma większego znaczenia .
Liczy się przede wszystkim talent i pasja. Wśród nas są na pewno osoby które po prostu kochają to co robią tak jak Buddy, a jeśli się coś kocha chce się być w tym perfekcyjnym. Moim zdaniem powinna wygrać osoba która wkłada wiele serca w to co robi a spotkanie Buddiego będzie dla niej największym osiągnięciem.

Ps. Bardzo podobają mi się Flaga Jocia76 i Filiżanka Cukiereczek13
Szkoda tylko że jedna osoba może wygrać.
Trzymam kciuki !

zgadzam się, powinien to być konkurs dla amatorów

Jolcia76 - mi podoba sie bardzo! super starannie wykonany. i pięknie pofałdowany materiał

Halny napisał(a):

Ja z kolei mam nadzieję, że jury weźmie pod uwagę, że niektóre prace są z dużym prawdopodobieństwem owocem pracy zawodowców. Nie wiem jak wy, ale ja myślę, że to trochę nie fair - przecież mógłby tu wystartować Tomasz Deker albo sam Buddrtowy i wygrać spotkanie sam-ze-sobą, a tort przygotował by z palcem w nosie...

no chyba Buddy nie jest az tak zakochany w sobie, zeby spotykac sie sam ze soba ;-pppppp

p.s. ja nie wiem kto tu jest zawodowcem , a kto nie.....i nie interesuje mnie to :-) zrobilam tort najlepiej jak umiałam - jesli sie uda cudownie! jesli nie tez cudownie pogratuluje zwyciezcy i bede sie cieszyc jego szczesciem :-D
ja nie jestem zawodowcem - ja zajmuja sie dekorowaniem tortow hobbystycznie.

pozdrawiam
Klaudia

Ja z kolei mam nadzieję, że jury weźmie pod uwagę, że niektóre prace są z dużym prawdopodobieństwem owocem pracy zawodowców. Nie wiem jak wy, ale ja myślę, że to trochę nie fair - przecież mógłby tu wystartować Tomasz Deker albo sam Buddy i wygrać spotkanie sam-ze-sobą, a tort przygotował by z palcem w nosie...

musiałam powiedzieć co mi leży na wątrobie. decyzja i tak jest w rękach jury..



agabi22 ! pomysł bajka

Ja nie piekę tortów i wiem , że nie wygram, ale razem z córą miałyśmy niezłą frajdę w przygotowaniu tego tortu. Wszystko córa chciała zjeść. Moja propozycja to angielska herbatka, na dole "sanwiche" z serem, z łososiem i oczywiście z białym serem i zieleninką- wszystkie zrobione są z biszkoptu, w środku jest marcepan Obok troszkę sałatki i muffiny z flagą. na pięterku czekoladowe ciasto z kremem, sconsy - obok dżem w miseczce oraz babeczki z krem i truskawką. Na samej górze earl grey. Nie tak ładna jak Ta, która zrobiła Kasia , ale i tak kosztowała dużo pracy. Wszystkie dodatki malowałam barwnikami spożywczymi a dodatki np, truskawka zrobiłam z masy.

Kochani - wstawiajmy prace - cieszmy się z konkursu. Komisja zdecyduje kto zasługuje na nagrodę - niech wygra najlepszy

p.s. wszyscy jesteśmy zwycięzcami - bo każdy z nas wykonał kawał dobrej roboty

Witam
Może najpierw powiem coś o sobie.
W momencie kiedy dowiedziałam się o konkursie i że nagrodą główną w nim jest spotkanie z najsłynniejszym cukiernikiem świata Buddy Valastro, moje serce zamarło. Nie ukrywam,że spotkanie z nim to jest największe marzenie mojego życia..
Torty w stylu angielskim to moja największa pasja. Pochłaniają mnie do reszty. Oczywiście jako osobę towarzyszącą zabrałabym moją córcię Klaudią , której marzeniem jest także spotkanie Buddego. Drugim moim marzeniem jest prowadzenie własnej cukierni jaką ma Buddy. Moja cała rodzina i trójka wspaniałych dzieci wspierają mnie w mojej pasji.
Tort jaki przygotowałam specjalnie na konkurs to oczywiście flaga Wielkiej Brytanii, która jest moją inspiracją.Drugą inspiracją co do wypieku było ulubione ciasto Królowej Elżbiety, czyli smak daktylowo-orzechowy.
Mam nadzieję,że mój wypiek choć trochę się Wam spodoba.
Pozdrawiam Jola