"Parzenie kawy to sztuka, lecz łatwo w katorgę się zmienia, gdy nad pustą filiżanką brakuje natchnienia.
Unhold to wena, Unold to pomysłów studnia! Bez niego życie znacznie się utrudnia!"
Smak kawy zależy od jej rodzaju, metody parzenia i sposobu podania.
Ekspres Unold to mistrz w swojej kategorii. Dzięki niemu aromatyczna kawa o poranku będzie dla mnie jak zapach markowych perfum: będzie rozwijać się powoli i zachwycać coraz nową nutą... by się nie znudzić, by trwać, by wciąż zaskakiwać...
Kawa jak perfum ma swoje bogactwo zapachów w szkle:
Nuta głowy - wyczuwane już przy pierwszym kontakcie : zachwyt , pożądanie, bezdech.
Nuta serca – wypełnia ciało powoli, ogarnia zmysły, roztacza ciepło,
Nuta bazowa – to energia, która daje mi siły na początek każdego dnia.
Z ekspresem Unold w mojej kuchni raz zaskoczę domowników mocą Espresso, innym razem delikatnym Cappuccino, by kolejnego poranka z nutką słodyczy przedstawić Latte Macchiato .

Sposród wszystkich urządzeń UNOLD wybrałabym Mikser planetarny 78511 . Mój mąż i synek to prawdziwe łasuchy. Staram się by przekąski w naszym domu były zdrowe dlatego łakocie piekę sama. Niestety mój sprzęt nie zawsze daje sobie radę tak jak trzeba. Pianę z białek ubijam sama, tak jak parę innych rzeczy. Myślę,że z takim mikserem zaoszczędziłabym dużo czasu i energii i mogłabym go wykorzystać na bycie z rodziną. Mój mąż natomiast robi genialne ciasto do pizzy , tym razem ja bym go zaskoczyła wspaniałą chrupiącą pizzą bez tak wielkiego wysiłku. Mikser planetarny daje wiele możliwości, oszczędza czas i pobudza naszą wyobraźnię do działania.

Choć młoda ze mnie jeszcze dziewczyna,
która gotować dopiero zaczyna
to w kuchni chętnie przesiaduję
i nowe potrawy często gotuję,
wszystkich mych gości nimi częstuję
a potem im kawę proponuję.
Firma w świecie dobrze już znana
Unold - tak właśnie jest nazywana
W ofercie swej sprzętów wiele ma
i myślę że jeden z nich mi da.
Sokowirówkę, toster a nawet czajniki,
do kawy ekspresy, do lodu kostkarki
sokowirówki, frytkownice i jajowary
tych sprzętów ma Unold bez miary
jednak me serce do miksera mocno zabiło
bo o takim - planetarnym nocami śniło.
Lekki, poręczny, biało - szary
aż 4 litry ma misa jego miary !
Płynna prędkości regulacja
a do tego hak, łopatka i trzepaczka
Miksuje, uciera, jest wielofunkcyjny
i dodam punkt kulminacyjny
aż dwa lata gwarancji firma daje
i metrowy kabel do miksera dodaje.
O nim ja marzę, o nim ja śnię,
by pyszności piec - to się wie.
Hakiem drożdżowe będę mogła wyrabiać,
trzepaczką jaja na biszkopty ubijać
miksować babki i słodkości przygotowywać
to mnie do dalszej nauki będzie motywować.
Za przeczytanie mego tekstu dziękuję
i myślę że na ten mikser planetarny zasługuję.

Od momentu, kiedy w centrum handlowym, na wystawie, zobaczyłam podobny mikser planetarny marzę, że zawita kiedyś w mojej kuchni. Niestety moja studencka kieszeń nie pozwoliła mi, jak dotąd, na jego zakup.
Moją największą pasją jest gotowanie dla najbliższych. Uwielbiam spędzać w kuchni wiele godzin przyrządzając smakołyki. Niestety mam zwyczajny mikser, nieposiadający nawet końcówek do wyrabiania ciast. Dużo czasu i energii tracę na odpowiednie ubicie piany, czy zwykłe mieszanie kremów. Trzymanie miksera, miski i stopniowe dodawanie składników, wymagałoby ode mnie trzeciej ręki. Oglądając programy kulinarne zazdroszczę kucharzom tak wielofunkcyjnych i skutecznych mikserów.Podczas mieszania składników mogą wykonywać zupełnie inne czynności, a masa dosłownie sama się przygotowuje. Posiadanie go znacznie ułatwiłoby mi pracę w kuchni, skróciło czas przygotowania potraw, a także z pewnością poprawiłoby ich jakość. Nagroda konkursowa w postaci miksera planetarnego Unold, byłaby spełnieniem moich marzeń. Mam ogromną nadzieję, że wreszcie pojawi się na kuchennej półce.

Bardzo, bardzo, bardzo przydałby mi się w właśnie mikser planetarny. Marzę o takim od dawna. Uwielbiam pichcić, kucharzyć, czarować w kuchni. Mam 1000 kulinarnych pomysłów na minutę i małego pomocnika, który wymaga sporo uwagi. Kiedy urzędujemy w kuchni powstają różne cuda, ale gdy trzeba jednocześnie ubijać pianę, dodawać składniki i pilnować małego kucharza, żeby nie zapędził się w swoich kulinarnych poczynaniach, czasami brakuje mi rąk, żeby nad wszystkim zapanować. I własnie robot planetarny to jak dwie dodatkowe ręce. Wymiesza, ubije, zakręci... Nie trzeba nad nim stać, ani szczególnie pilnować i można robić kilka rzeczy jednocześnie. Właściwie robi się samo Jak pomyślę co moglibyśmy zgotować z pomocą takiego nowoczesnego miksera ...Oj znów się rozmarzyłam.
P.S. Przedstawiam małego kucharza w akcji

Najbardziej w kuchni przydałaby mi się główna nagroda! Jako studentka, która wyfrunęła już z rodzinnego gniazdka stanęłam przed nie lada wyzwaniem - jak sprawnie przygotować ulubione dania, czy słodkości na specjalne okazje? Niezbędnym narzędziem okazał się mikser, którego niestety nie posiadam. Zwykłe miksery na studencką kieszeń mikserowi marki UNOLD nawet do pięt nie dorastają!

Kobieta zmienną jest - podobnie jak zmienne są jej "smaki". Naprzeciw jej zachciankom wychodzi mikser planetarny. Jego różne elementy pozwalają na przygotowanie różnorodnych dań - w zależności od upodobań może być to omlet, ciasto, czy też krem. Mmm.. na samą myśl o pysznościach, które mogłyby powstać przy pomocy miksera marki UNOLD aż ślinka cieknie...

Studiuję na dwóch kierunkach, także niezwykle cenię sobie czas, którego mam tak niewiele. Z mikserem planetarnym moja przygoda z gotowaniem stałaby się bardziej owocna i, co więcej, to niesamowite urządzenie zaoszczędziłoby sporo mojego czasu. Obecnie jestem zmuszona ręcznie mieszać, łączyć czy ubijać produkty, co z jednej strony zajmuje sporo czasu, a z drugiej jest żmudne i męczące. Odbiera to całą radość z samodzielnego gotowania. Gdybym wygrała mikser marki UNOLD, czas spędzony w kuchni stałby się samą przyjemnością.

Uważam, że powinnam jeszcze wspomnieć o nowoczesnym designie robota kuchennego, o którego walczę. Sprawia on, iż mikser jest nie tylko niezwykle przydatnym urządzeniem, ale również ozdobą kuchennego blatu. Kolejną zaletą jest misa o pojemności 4 litrów, która z pewnością sprawdzi się podczas wszystkich kuchennych wyczynów, a metrowy przewód zasilający daje możliwość swobodnej zmiany położenia urządzenia w zależności od potrzeb. Dla komfortu użytkowania mikser posiada płynną regulację prędkości, oraz nakładkę ułatwiającą dodawanie produktów, co jest niewątpliwym udogodnieniem.

Mikser planetarny - produkt niebanalny!
W ramach konkursu - dla mnie osiągalny!
Każdy posiłek z nim będzie wykonalny!
A bez niego wysiłek kolosalny!

najlepszy dla mnie? Oczywiście mikser planetarny!
Jest on po prostu idealny, ciasto ucierane, ubicie białka, wyrobienie ciasta drożdżowego to dla niego pestka! Nie będę musiała się już godzinami męczyć z ręcznym wyrobieniem ciasta. Mikser zrobi to za mnie i to w czasie szybszym!
W mojej kuchni jest dużo przyrządów, elektrycznych maszyn. Ale dla tego miksera, jest specjalne miejsce, czekające na tego jedynego!


On po prostu jest idealny, nic dodać nic ująć. Zgrabny, z duszą, która wie czego oczekujesz

Moim marzeniem jest posiadać blender...
Wszak jestem tylko biednym studentem
Pomieszkuje tu i tam
A koktajle uwielbiam!
Robił bym je całe dnie
Czy to w pracy czy we śnie
Znajomych bym częstował zawsze
Jeden pięć litra zaspokoi wiele pragnień
Nierdzewna stal zawsze pięknie wygląda
Pasuje do wszystkiego na co się spogląda
Leniem jestem więc szczerze doceniam
Możliwość szybkiego do zmywarki wrzucenia
W kuchni czuję się najlepiej
Jak tam wejdę - już się nie odczepię
Unold ułatwił by mi to zadanie
Więcej czasu miałbym na przykład na pranie
Na ogarnięcie niektórych tematów
Skończenie studiów, pisanie referatów
Osiem tysięcy osiemset sześćdziesiąt pięć
To właśnie na ten model najbardziej mam chęć
Spełnijcie moje małe marzenie
A obiecuję że to docenię

"UNOLD -MASZYNKA DO LODÓW" To jest to co najbardziej przydałoby mi się w kuchni i NIE TYLKO W KUCHNI maszynka jest zgrabna łatwa w obsłudze i w czyszczeniu a właśnie się zaczyna sezon działkowy ,gdzie w upalne dni lody to uśmiech na twarzy moich dzieci i ich przyjaciół . Natomiast w domu 'UNOLD' pomógłby mi stworzyć niedzielne popołudnie ukoronowaniem dnia, podając bliskim niebiański deser z lodami !

o mamo! Oczywiście mikser bardzo by mi się przydał bo kiepsko radzę sobie z wyrabianiem ciasta, ale napiszę o innym Waszym urządzeniu, które stało się moim obiektem pożądania już dawno temu. To automat do chleba – Skala. W niedalekiej przyszłości mam zamiar spełnić sobie to marzenie. Wizja budzenia się dzięki zapachowi świeżego chleba jest wspaniała i jestem przekonana, że każdy dzień będzie po takim miłym poranku cudowny aż do wieczora