Witam,
Ze wszystkich sprzętów "napaliłem" się na mikser dostępny w konkursie Mikser Robot Kuchenny Planetarny Unold 78511.

Zapytamy dlaczego? Zacznę od natury czysto technicznej:
Solidna Moc 350 W! Nie za dużo dla portfela nie za mało dla mężczyzny!
Metr przewodu - Daje możliwość nawet tańczenia z Mikserem!
Waga 5 kg - W sam raz nie za ciężkie - jednak wystarczająco ciężkie aby dziecko nie zrzuciło ze stołu.
Typ planetarny - Bajka! mikser jak w lodziarni!
Pojemność 4 litry - wystarczy, żeby wykarmić siebie, dziewczynę i gości!
Możliwość wyrabiania ciasta - oj jakie to piękne jest! koniec gniecenia ciasta!
Płynna regularność zmiany prędkości - świetna sprawa, w mikserach których używałem potrafił się zatrzeć silnik.

A teraz mniej technicznie a bardziej praktycznie czemu chciałbym go mieć:
a) nie posiadam miksera w domu
b) trzepanie wszystkiego na tort przez godzinę - udręka (rękę też boli)
c) przygotowanie omletów staje się karą a nie przyjemnością
d) nie muszę tego zbierać z szafek, podłogi, dywanu i przede wszystkim z siebie
e) zaoszczędzony czas
f) Zdrowotne: Wszystko lepiej wymieszane, Nie bolą ręce

Jakiś czas temu założyłam blog kulinarny www.karmelowy.pl. Jako początkująca kucharka, nie wiedziałam że "porządny" mikser jest tak ważny dla każdej gospodyni domowej, nie mówiąc już o blogerze kulinarnym. Taki mikser zdecydowanie ułatwiłby mi pracę w kuchni i jakość potraw (szczególnie ciast) co na pewno przełoży się na jakość mojego bloga i co za tym idzie-zrezygnowanie z nudnego etatu i pełnienia marzeń

W mojej kuchni najbardziej przydałby mi się teraz Blender Unold 8865.
Dlaczego? Idzie wiosna, a razem z nią masa świeżych owoców i warzyw. Po wiośnie przyjdzie lato. Co w związku z tym? A więc wyjaśniam!
Przyjdzie lato, a więc trzeba zadbać o swoją figurę. U mnie najbardziej sprawdza się dieta sokowa/jogurtowa - ogólnie płynna. Zaczęłam przygodę z odchudzaniem jakiś miesiąc temu, ale oczywiście jak los chciał - zepsuł się mój kilkuletni blender, zatem moja dieta stoi w miejscu. Niektóre rzeczy mogę zwyczajnie dusić widelcem, bądź ubijam (np.jajko) ręczną ubijaczką po mojej prababci. Taki sprzęt na pewno ułatwiłby mi przygotowywanie owocowych jogurtów, koktajli, a mojej mamie przygotowywanie ciast, czy innych deserów. Sprzęt ten może również kruszyć lód, zatem czy może być coś lepszego od domowego sorbetu truskawkowego? Z moim starym blenderem mieliśmy problem jeśli chodzi o mycie, a tu proszę! - Można myć w zmywarce, bardzo łatwo się go czyści. Moja mama dużo piecze. Zawsze wszystko przygotowywała "na oko". Ten rewelacyjny blender ma nawet miarkę! Niesamowite jak bardzo ułatwia on przygotowywania w kuchni. Każda kobieta powinna się w taki zaopatrzyć. Bardzo popularnym ciastem w naszej rodzinie jest tzw. "kopa". Krem składa się z bitej śmietany i... spirytusu, więc jak wiadomo trzeba być bardzo ostrożnym, ponieważ białko ze śmietany może się po prostu "ściąć". Z takim blenderem nie ma mowy! Posiada on dwie prędkości dzięki czemu możemy spokojnie dolewać alkoholu do śmietany nie martwiąc się o to, że nie wystarczy nam rąk aby cały czas mieszać, ponieważ on to zrobi za nas! Ja się zakochałam od pierwszego wejrzenia! Chyba zostanę blenderomaniaczką...

Najbardziej w kuchni przydałby mi się robot kuchenny a to dla tego ,że kilka dni temu "stary "odmówił posłuszeństwa.Święta za pasem a ja sama piekę ciasta i ucieranie ich drewnianą pałka nie bardzo mnie cieszy. a z drugiej strony urządzenie do gotowania jajek tez na czasie bo to w końcu święta z jajami

Napalony kucharz to właśnie ja
lecz brakuje mi... miksera z prawdziwego zdarzenia.
Mikser Planetarny (78526) ''UNOLD'' to znakomita sprawa.
Z nim dla mnie jest wielki zaszczyt gotować .
Trzepie lepie niż moja dziewczyna.
Miksuje najlepiej, każdy rodzaj ciasta idealnie wyrabia.
Potrawy z niego to dla mnie prawdziwa gradka.
Piękny jest niczym Miss całego świata.
Prawdziwy metal, nie żaden tandetny plastik.
Każdy mikser ma jakieś wady ale nie ten...
on jest po prostu doskonały

Bardzo przydałaby mi się wyciskarka do owoców, ponieważ pragnę teraz w końcu zrealizować swój plan, do którego ten oto sprzęt byłby mi niebywałą pomocą. Wiosna za oknem, świeże powietrze, powiew wiatru... W dodatku lato za pasem. Trzeba w końcu zadbać o swoją figurę no i przede wszystkim o zdrowie. Pragnę w końcu "wziąć się za siebie" i poczuć , że żyję, cieszyć się zdrowiem i zregenerować swój organizm. W swoim życiu popełniłam całą masę "dietowych" błędów, wybierałam opcje szybkiego i efektywnego chudnięcia zamiast odpowiednio zbilansowanej diety. Oczywiście, że na skróty zawsze jest łatwiej, ale to nie znaczy, że lepiej niestety. Choć po ostatniej próbie stosowania diety, osiągnęłam w pewnym sensie to co chciałam, to jednak mój organizm sporo na tym ucierpiał. Czuję, że teraz jest najlepsza pora na to, aby "odkupić" swoje winy i naprawić to, co zrobiłam źle, by w końcu w pełni cieszyć się z życia i być w zgodzie z własnym sumieniem. Przechodząc już do sedna sprawy- zaczynam etap zdrowego, zdrowego i jeszcze raz zdrowego żywienia! Owoce, warzywa, chude mięso, nabiał- teraz to będzie mój świat Więc wyciskarka do owoców Unold byłaby moim wybawieniem! Mogłabym codziennie na śniadanie, obiad i kolację-i nie tylko- raczyć się świeżymi i pysznymi sokami! To wpłynęłoby korzystnie nie tylko na mój organizm, ale także na moje samopoczucie Ważne jest, aby do tego typu zadań posiadać odpowiedni sprzęt, jakim jest zapewne urządzenie marki Unold. Zapewnia solidność,łatwość użycia oraz bezpieczeństwo. Te cechy są bardzo ważne dla mnie, jako osoby nie wykształconej w dziedzinie elektroniki. Cenię sobie sprzęty, które dadzą mi to czego chcę, nie zmuszając mnie do zbytniego wysiłku. Wyciskarka Unold to sprzęt perfekcyjny, dzięki niej w szybki sposób uzyskam pełnowartościowy sok.Zatem wytrzymałość i precyzja- to kolejne zalety tego cudeńka. Trwałe zabezpieczenia dadzą mi gwarancję, że nic mi się nie stanie i samo korzystanie z tego produktu stanie się przyjemnością. Bardzo go chcę !

Długo nie doceniałam gotowania i pieczenia. Zawsze w biegu, nie miałam zbyt dużo czasu na spędzanie go w kuchni. Pewnego dnia jednak stwierdziłam, że "szybkie życie" do niczego nie prowadzi, co najwyżej do wyczerpania psychicznego i fizycznego. Właśnie wtedy zaczęłam spędzać w kuchni więcej czasu i odkrywać radość płynącą z przyrządzania potraw.
W moich zmaganiach kuchennych mikser planetarny firmy Unold będzie nieoceniony! Wyrobienie ciasta za pomocą haków stanie się czysta przyjemnością (i to dosłownie, bo nie pobrudze rąk). Pojemność miksera tez jest jego dużą zaletą, ponieważ z łatwością przygotuję ciasto dla całej rodziny i przyjaciół. Przy użyciu trzepaczki moje suflety będa puszyste jak nigdy dotąd i pozwolą moim gościom poczuć "niebo w gębie"! Ponadto naleśniki, biszkopty, tofurnik - wszytsko nabierze aksamitnej konsystencji i zabierze nas ku krainie pełnej smaków, zapachów i delikatności.

Rzecz, którą najbardziej chciałbym mieć z firmy Unold to jakiś "wypasiony" robot kuchenny, ponieważ moja mama często gotuje i robi większość rzeczy rękami lub mikserkiem, sam nawet bardzo lubię gotować, ale szczególnie piec ciasta i placki, do których robot kuchenny nada się w sam raz

W zasadzie każdy z produktów firmy Unolda przydałby mi się w kuchni w moim nowym, pierwszym mieszkanku ponieważ aktualnie posiadam tam jedynie meble, starą lodówkę i stary wysłużony czajnik elektryczny Mam w planach nauczyć się też gotować bo praktycznie umiem zrobić może 2-3 dania, a mam prawie 30 lat :/ Mikser czy urządzenie do gotowania jajek byłby więc odpowiednie do rozpoczęcia takiej nauki. Jednak jako, że najbardziej skupiam się na obecnie na swojej pracy, a pracuje w mieszkaniu przed komputerem to najodpowiedniejszym sprzętem na dzień dzisiejszy do mojej kuchni były ekspres do kawy. Kawę przy pracy pochłaniam w dużych ilościach, a rozpuszczalna przestaje mi już wchodzić. Ekspres (http://unoldagd.pl/produkty/ekspresy-do-kawy/) pozwoliłby mi z pewnością zwiększyć wydajność w pracy. To z kolei przyczyniłoby się do zwiększenia dochodów, więc mógłbym poświęcić więcej czasu na naukę gotowania i pieniędzy na zakup kolejnych sprzętów z oferty Unolda

hmmm