Wpadłam na przepis Kaji35 ogórki konserwowe i tak przejrzałam jej przepisy i śmiać mi się chce z przepisów typu szybki schabowy, rosół z kury, buraczki. Ja znam dużo takich przepisów np pomidorowa z ryżem albo jajecznica z kiełbasą. Dla mnie żenada żeby tylko punkty nabić

edytaha napisał(a):

Siedzę i czytam przepisy, a szczególnie te bez zdjęć. I ogarnia mnie kompletne zniechęcenie. Nie chce mi się nawet wstawiać komentarzy. Przepisy nieczytelne, niezrozumiałe, niekompletne... Np. napisanie "upiec biszkopt według uznania", to jest żaden przepis, a szczególnie jeśli nie poda się orientacyjnych wymiarów blaszki. Szkoda, że takie przepisy są wstawiane tylko i wyłącznie dla punktów i mało kto je czyta, o komentowaniu nawet nie ma mowy. Gdyby chociaż na stronie głównej zechciały się pokazywać komentarze do przepisów bez fotek, może inni użytkownicy zwróciliby uwagę na takie buble...

Cały problem ( po za głupotą tych przepisów ) polega na tym , ze widzimy tylko kilka ostatnich komentarzy do przepisów ze zdjęciami i mamy możliwość podejrzeć komentarze naszych znajomych .A ja bym chętnie weszła w jakąś rubryke gdzie mogła bym sprawdzic jakie komentarze ukazały sie od najnowszego do najstarszego .To co jest na forum w działce Przepisy kulinarne-Komentarze to nie to - tu pojawia sie informacja o tym ze przepis sie pojawił zupełnie bez sensu bo wstawione przepisy można zobaczyć gdzie indziej

Siedzę i czytam przepisy, a szczególnie te bez zdjęć. I ogarnia mnie kompletne zniechęcenie. Nie chce mi się nawet wstawiać komentarzy. Przepisy nieczytelne, niezrozumiałe, niekompletne... Np. napisanie "upiec biszkopt według uznania", to jest żaden przepis, a szczególnie jeśli nie poda się orientacyjnych wymiarów blaszki. Takie przepisy są wstawiane tylko i wyłącznie dla punktów i naprawdę mało kto je czyta, o komentowaniu nawet nie ma mowy. Gdyby chociaż na stronie głównej zechciały się pokazywać komentarze do przepisów bez zdjęć, może inni użytkownicy zwróciliby uwagę na takie buble...

Trochę z innej beczki . Nie wiem czy to tylko mnie tak denerwuje . Bardzo wiele osób opisując swoją potrawę pisze ,,... doskonałe do ziemniaków , klusek czy obiasdu " i wszystko by było ok gdyby nie to , że piszą tak o gulaszu , kotletach schabowych czy innym mięsie . Jak kotlet schabowy może być do ziemniaków ? To ziemniaki są dodatkiem do niego . Jak gulasz może być do obiadu ? Przecież jest na obiad .
Mam czytając taki przepis wrażenie jak by gotowanie obiadu zaczynało się od obrania ziemniaków . A potem siadamy i wymyślamy co by tu do tych ziemniaków podać .
Jakaś paranoja . Przecież chyba jest odwrotnie - ustalamy co ma być na obiad - potem z czym to podamy - dodatkowo z jaką surówką i jak ma to być podane .
Jak mi ktoś zaproponuje jeszcze coś do ziemniaków to się chyba popłaczę ze złości

Bernadetta napisał(a):

Właśnie autorytet kulinarny tego portalu- Remik1515 poinformował mnie, dlaczego ocenił mój mus czekoladowy na 1... Nie ma w nim koloru czerwonego, który symbolizuje walnentynki (pisownia oryginalna )... No cóż, muszę się do niego zapisać na kurs gotowania...

Rozbawił mnie ten post nie sądziłam, że z niego taki znawca

joaska500 napisał(a):

Zgadzam się z Wami wszystkimi, ja jestem tu nowa ale na innych stronach zamieszczałam przepisy. Oczywiście nie są to moje autorskie dania, czasem urozmaicam je o 1 czy 2 składniki ale nie jestem kucharzem z zawodu i nie potrafię tworzyć swoich dań. Wszystko co zamieszczam jest zasłyszne od mamy, babci czy gdzieś coś kiedyś przeczytałam Piszę głównie z pamięci - nie jest to dla mnie problem ponieważ gotuję dla całej rodziny codziennie więc nie sposób nie zapamiętać przepisu Nienawidzę tylko 'lania wody' w przepisach co by liczba znaków się zgadzała i kopiowania słowo w słowo. Ale nie tylko tutaj jest z tym problem... Pozdrawiam Was kochani i nie denerwujmy się byle kim :_D

to dziwne bo jakoś wiele z Twoich przepisów była przepisana słowo w słowo z innych portali....

Bernadetta napisał(a):

Właśnie autorytet kulinarny tego portalu- Remik1515 poinformował mnie, dlaczego ocenił mój mus czekoladowy na 1... Nie ma w nim koloru czerwonego, który symbolizuje walnentynki (pisownia oryginalna )... No cóż, muszę się do niego zapisać na kurs gotowania...

Zawsze jesteś 1 punkt do przodu . On nawet nie wie , że Ranking nie polega na wyciąganiu średniej a na zdobyciu jak największej ilości punktów . Chciał Ci ,,dokopać" a podwyższył Ci punktację

A reszcie radze w takim razie by wszystkie dania na Walentynki pomalowali na czerwono nawet szpinak w cieście francuskim bo inaczej są nie ważne

Bernadetta napisał(a):

Właśnie autorytet kulinarny tego portalu- Remik1515 poinformował mnie, dlaczego ocenił mój mus czekoladowy na 1... Nie ma w nim koloru czerwonego, który symbolizuje walnentynki (pisownia oryginalna )... No cóż, muszę się do niego zapisać na kurs gotowania...

Koniecznie

Właśnie autorytet kulinarny tego portalu- Remik1515 poinformował mnie, dlaczego ocenił mój mus czekoladowy na 1... Nie ma w nim koloru czerwonego, który symbolizuje walnentynki (pisownia oryginalna )... No cóż, muszę się do niego zapisać na kurs gotowania...

Babciagramolka napisał(a):

małatruskaweczka napisał(a):

Nie, Zewo, nikt nie broni, byc na różnych portalach i nawet nikt nie broni dodawać tych samych przepisów. Dziwi mnie tylko, że te osoby tak bardzo walczą o to żeby usunąć "nabijaczy punktów", a jak dla mnie to robią to samo dodając jeden i ten sam przepis na kilku stronach. Zgadzam się, że przepisy bez zdjęć są mniej wartościowe i jeśli punktacja za nie zostanie obniżona to napewno wyeliminuje się wielu nieuczciwych użytkowników, a Ci którzy zapisują sobie przepisy bo lubią lub tylko dla siebie nadal bedą to robić, niezależnie od tego czy dostaną za to punkty czy nie.

Widzisz tylko jest mała różnica - ja wchodząc na inne strony wstawiam tam przepisy okupione swoją pracą i punkty które gdzieś zyskuję - dostaję uczciwie .A walczymy z nabijaczami punktów bo po prostu obniżają poziom strony . Absolutnie nie przeszkadza mi to by pojawiały sie na stronie osoby które gdzieś już wstawiały ze swoimi sprawdzonymi przepisami opatrzonymi zdjęciami . Zresztą osoby pasjonujące się gotowaniem wędrują po portalach i z reguły znają się choć z ,, widzenia " . Sama byłam na MojeGotowanie , Doradcy Smaku i innych stronach - bo po prostu szukałam gdzie mi będzie najlepiej . Bawi mnie startowanie w konkursach , zbieranie punktów na coś itd . Ale zawsze za swoją pracę . Jesli nie ma zastrzeżenia że przepis nie może być wstawiony na innej stronie to jest to w porządku . Odeszłam z tamtych stron miedzy innymi dla tego że zrobiła sie tam gonitwa za punktami za wszelką cenę . Gotuję , pstrykam i wstawiam po 1 przepisie dziennie ( czasem 2 ) .Jestem tu od 3 lat i mam rangę Złotego eksperta , wszystkie przepisy ze zdjęciami . Jak to sie ma do kogos kto pojawił sie 3 miesiące temu i naklikał wiecej punktów niż ja wstawiając same przepisy bez zdjęć ? Uważasz że to jest ok. ? I w dodatku są to przepisy z cyklu woda z cukrem . Jesli strona ma mieć jakąś wartość to we wspólnym interesie jest by tacy naciągacze nie mieli tu wstępu .

czyli woda z cukrem jest be ale zamrożona woda z sokiem z cytryny już ok?:-)