Marika_1961 napisał(a):

Po tych szalenstwach wodnych zapraszam na capfowane piwko,menio odrabia godziny spoleczne na fescie na dzialce,moich sasiadow przywlekam ze soba na festyn,byl super ubaw ...

Gdzie Ty mieszkasz kochana? Ja się tam przeprowadzę!

Po tych szalenstwach wodnych zapraszam na capfowane piwko,menio odrabia godziny spoleczne na fescie na dzialce,moich sasiadow przywlekam ze soba na festyn,byl super ubaw ...

msewka napisał(a):

misia53 napisał(a):

A ja też byłam w baseniku

Tyle miejsca się zmarnowało.Nie trzeba było po mnie zadzwonić, a nie tak sama się moczysz!

Mnie tez juz w tym basenie nie ma gonilam ziecia z kublem wody ale byl szybszy hihi i uciekl mi

misia53 napisał(a):

A ja też byłam w baseniku

Tyle miejsca się zmarnowało.Nie trzeba było po mnie zadzwonić, a nie tak sama się moczysz!

misia53 napisał(a):

luna napisał(a):

Misia bylas u Mariki ?

Byłam , byłam tylko się nie zmieściłam , bo ich było tyle.....

Stol wyrzucmy i juz miejsce jest;-)))jeszcze pare osob sie zmiesci

luna napisał(a):

Misia bylas u Mariki ?

Byłam , byłam tylko się nie zmieściłam , bo ich było tyle.....

Misia bylas u Mariki ?

A ja też byłam w baseniku

Marika_1961 napisał(a):

Chyba pomylilismy miesiace,przeciez smingus-dyngus jest w kwietniu jak sie nie myle;-)))
A te dwie mysla ze jak wejda do lauby to ich oszczedzimy,juz my je dopadniemy
Przy okazji i zielone podleja

To wesoło mieliście! Ja też bym się na taką imprezę pisała w te upały.Muszę chyba zainwestować w taki basen.

Chyba pomylilismy miesiace,przeciez smingus-dyngus jest w kwietniu jak sie nie myle;-)))
A te dwie mysla ze jak wejda do lauby to ich oszczedzimy,juz my je dopadniemy
Przy okazji i zielone podleja