O, Misi nie ma, to i dla mnie starczy.Ona zawsze mnie ubiegła z Doro.Tym razem komputer Jej padł, a Doro świętuje z mężem.A ja w lutym mam 14-tą rocznicę ślubu.Muszę wymyśleć coś extra.A mało czasu, oj mało!
Msewko to będziemy wymyslać cos extra razem,gdyz ja w lutym mam 13-stą rocznicę
Kinia, a ja myślałam,że w takich zimnych miesiącach raczej śluby nie są popularne i że to ja jestem ewenementem.Miło,że Ty też.Którego macie rocznicę,jeśli można spytać?Ja 17-ego, blisko Walentynek.Choć nie była to przyczyna wyboru daty ślubu.Raczej zbieg okoliczności.
No właśnie,raczej mało osób bierze śluby w takim zimnym i niezbyt ładnym miesiącuMysmy pobierali sie akurat wtedy,gdyż mojego męża brat również żenił sie w tym samym roku,w maju i moi teściowie powiedzieli,ze nasze ma byc albo początkiem,albo końcem rokuNo więc dlatego wybraliśmy ten luty,ja też mam rocznice blisko Walentynek,ale nie 17 tylko 8 lutego
Moje kochane ja też brałam ślub kościelny w zimie a dokładnie 24 stycznia będziemy obchodzić 34 rocznicę ,było baaardzo zimno śnieg padał jak dzisiaj a kościół nie ogrzewany,ale potem było bardzo gorąco.Piszę ślub kościelny bo cywilny braliśmy miesiąc wcześniej (ale rocznikowo to rok) 27 grudnia,fajnie jak to mówi mój mąż bo jeżeli zapomni o pierwszej to o drugiej ja już mu nie pozwolę zapomnieć
Wlaśnie córka wsunęła ostatni kawałek szarlotki i piję kawę (kolejną), bez deseru.
Dla figury to lepiej, ale coś za mną chodzi.Chyba z tej nudy.A takie dziwne rozdrażnienie mnie ogarnia,ąe sama nie wiem co się ze mną dzieje.Mąż sie śmieje, żebym szła poodgarniać śnieg, to mi wszystko minie.
Pamiętam, jak się trzęsłam w kościele i to nie z emocji a zimna.Pomimo białego futerka na sukienkę, w cienkich pończoszkach i półbucikach raczej nie było mowy o ciepełku.Ale serce jakże było gorące i wszystko znoisłam dostojnie i z uśmiechem na twarzy.
A zimna nie czułam wogóle,pamiętam niedaleko mnie siedziała moja mama z futrem dla mnie i co chwila sie mnie pytała czy mi podac,a ja twardo siedziałam w samej sukience do samego końca,a na nogach miałam białe kozaczki,takze nie było tak zle
Pamiętam, jak się trzęsłam w kościele i to nie z emocji a zimna.Pomimo białego futerka na sukienkę, w cienkich pończoszkach i półbucikach raczej nie było mowy o ciepełku.Ale serce jakże było gorące i wszystko znoisłam dostojnie i z uśmiechem na twarzy.
Odp: Odp: Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
O, Misi nie ma, to i dla mnie starczy.Ona zawsze mnie ubiegła z Doro.Tym razem komputer Jej padł, a Doro świętuje z mężem.A ja w lutym mam 14-tą rocznicę ślubu.Muszę wymyśleć coś extra.A mało czasu, oj mało!
Msewko to będziemy wymyslać cos extra razem,gdyz ja w lutym mam 13-stą rocznicę
Kinia, a ja myślałam,że w takich zimnych miesiącach raczej śluby nie są popularne i że to ja jestem ewenementem.Miło,że Ty też.Którego macie rocznicę,jeśli można spytać?Ja 17-ego, blisko Walentynek.Choć nie była to przyczyna wyboru daty ślubu.Raczej zbieg okoliczności.
No właśnie,raczej mało osób bierze śluby w takim zimnym i niezbyt ładnym miesiącuMysmy pobierali sie akurat wtedy,gdyż mojego męża brat również żenił sie w tym samym roku,w maju i moi teściowie powiedzieli,ze nasze ma byc albo początkiem,albo końcem rokuNo więc dlatego wybraliśmy ten luty,ja też mam rocznice blisko Walentynek,ale nie 17 tylko 8 lutego
Odp: Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
O, Misi nie ma, to i dla mnie starczy.Ona zawsze mnie ubiegła z Doro.Tym razem komputer Jej padł, a Doro świętuje z mężem.A ja w lutym mam 14-tą rocznicę ślubu.Muszę wymyśleć coś extra.A mało czasu, oj mało!
Msewko to będziemy wymyslać cos extra razem,gdyz ja w lutym mam 13-stą rocznicę
Kinia, a ja myślałam,że w takich zimnych miesiącach raczej śluby nie są popularne i że to ja jestem ewenementem.Miło,że Ty też.Którego macie rocznicę,jeśli można spytać?Ja 17-ego, blisko Walentynek.Choć nie była to przyczyna wyboru daty ślubu.Raczej zbieg okoliczności.
O, Misi nie ma, to i dla mnie starczy.Ona zawsze mnie ubiegła z Doro.Tym razem komputer Jej padł, a Doro świętuje z mężem.A ja w lutym mam 14-tą rocznicę ślubu.Muszę wymyśleć coś extra.A mało czasu, oj mało!
Msewko to będziemy wymyslać cos extra razem,gdyz ja w lutym mam 13-stą rocznicę
Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Obserwuj wątekOdp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
msewka
Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
Doro
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
teresa.rembiesa
Moje kochane ja też brałam ślub kościelny w zimie a dokładnie 24 stycznia będziemy obchodzić 34 rocznicę ,było baaardzo zimno śnieg padał jak dzisiaj a kościół nie ogrzewany,ale potem było bardzo gorąco.Piszę ślub kościelny bo cywilny braliśmy miesiąc wcześniej (ale rocznikowo to rok) 27 grudnia,fajnie jak to mówi mój mąż bo jeżeli zapomni o pierwszej to o drugiej ja już mu nie pozwolę zapomnieć
Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
msewka
Dla figury to lepiej, ale coś za mną chodzi.Chyba z tej nudy.A takie dziwne rozdrażnienie mnie ogarnia,ąe sama nie wiem co się ze mną dzieje.Mąż sie śmieje, żebym szła poodgarniać śnieg, to mi wszystko minie.
Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
kinga
A zimna nie czułam wogóle,pamiętam niedaleko mnie siedziała moja mama z futrem dla mnie i co chwila sie mnie pytała czy mi podac,a ja twardo siedziałam w samej sukience do samego końca,a na nogach miałam białe kozaczki,takze nie było tak zle
Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
msewka
Odp: Odp: Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
kinga
No właśnie,raczej mało osób bierze śluby w takim zimnym i niezbyt ładnym miesiącuMysmy pobierali sie akurat wtedy,gdyż mojego męża brat również żenił sie w tym samym roku,w maju i moi teściowie powiedzieli,ze nasze ma byc albo początkiem,albo końcem rokuNo więc dlatego wybraliśmy ten luty,ja też mam rocznice blisko Walentynek,ale nie 17 tylko 8 lutego
Odp: Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
msewka
Kinia, a ja myślałam,że w takich zimnych miesiącach raczej śluby nie są popularne i że to ja jestem ewenementem.Miło,że Ty też.Którego macie rocznicę,jeśli można spytać?Ja 17-ego, blisko Walentynek.Choć nie była to przyczyna wyboru daty ślubu.Raczej zbieg okoliczności.
Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
kinga
Msewko to będziemy wymyslać cos extra razem,gdyz ja w lutym mam 13-stą rocznicę
Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
msewka
Mały kawałek szarlotki też Ci odłożyłam, przybywaj!
Tylko najlepiej saniami, bo u nas pół godziny się wykopuje auto z parkingu, by wyjechać.