Msewka jak nie zdam w Płocku to masz to jak w banku....ale zachowam się humanitarnie i uprzedzę żebyś czasem gdzieś mi nie wylazła chyba że na kawkę

prezes napisał(a):

jak w reklamie....byłam tam ...tam i jeszcze tam....a teraz na serio miałam nerwy nie z tej ziemi,Ola chorowała,mój tato miał 2 operacje ,zdałam testy na kat C,teraz muszę się umówić na egzamin z jazdy....ale marnie to widzę ....jakoś ten Płock mi nie pasuje(nie mówię o mieszkańcach...tak jakoś mi nie leży)....i cały czas w biegu....teraz też miałam fajne zlecenie na przygotowanie przyjęcia komunijnego...wszystko się udało więc jest ok....pozdrawiam Dorota

Przyjedź do Sieradza zdawać, jest tyle L-ek, że jedna więcej nie sprawi różnicy!

jak w reklamie....byłam tam ...tam i jeszcze tam....a teraz na serio miałam nerwy nie z tej ziemi,Ola chorowała,mój tato miał 2 operacje ,zdałam testy na kat C,teraz muszę się umówić na egzamin z jazdy....ale marnie to widzę ....jakoś ten Płock mi nie pasuje(nie mówię o mieszkańcach...tak jakoś mi nie leży)....i cały czas w biegu....teraz też miałam fajne zlecenie na przygotowanie przyjęcia komunijnego...wszystko się udało więc jest ok....pozdrawiam Dorota

prezes napisał(a):

WITAJCIE....I ZA WSZYSTKIE MAMYniech nasze pociechy sprawią żebyśmy były zawsze takie szczęśliwe jak w chwili ich narodzin

Gdzie bywałaś Dorotko? Stęskniłam się za pogaduszkami z Tobą!
Mam nadzieję,że u Ciebie wszystko w porządku?

Ja także witam cieplutko i czekam na coś słodkiego

WITAJCIE....I ZA WSZYSTKIE MAMYniech nasze pociechy sprawią żebyśmy były zawsze takie szczęśliwe jak w chwili ich narodzin

Henia napisał(a):

msewka napisał(a):

luna napisał(a):

Acha, zapis sie jednak udal

Turbo doładowanie, jeden deser zabieram.

Nie bądź egoistką i podziel się! Wygląda na pychotkę!

Podzielę się, z Tobą Heniu zawsze!

msewka napisał(a):

luna napisał(a):

Acha, zapis sie jednak udal

Turbo doładowanie, jeden deser zabieram.

Nie bądź egoistką i podziel się! Wygląda na pychotkę!

luna napisał(a):

Acha, zapis sie jednak udal

Turbo doładowanie, jeden deser zabieram.

Acha, zapis sie jednak udal