Sposób przygotowania:
Kluseczki z marchewką i kurkumą
Marchewkę obrałam, opłukałam i pokroiłam na mniejsze kawałki. Wrzuciłam ją do rondelka, dodałam masło i po 1/3 łyżeczki soli oraz cukru. Podlałam ją też kilkoma łyżkami wody. Na malutkim ogniu dusiłam aż zupełnie zmiękła - trzeba pilnować żeby się nie przypaliła i ew. dolać troszkę wody jeśli ta odparuje. Po ugotowaniu marchewkę odstawiłam do wystudzenia. Następnie przełożyłam ją do blendera, dodałam wybite ze skorupek jajka i kurkumę - zmiksowałam na gładką pastę. Przełożyłam ją do miski i pomału dosypywałam mąkę . Zawsze powtarzam, że nie da się podać jej dokładnej ilości - jajka są różnej wielkości, nie określiłam też wagowo ilości marchewki, ale po wyrobieniu łyżką masa ma być bardzo gęsta i nie płynna - tak jak na zwykłe kluski kładzione. Kluski nakładałam łyżeczką i wrzucałam je do wrzącej, osolonej wody za każdym razem mocząc łyżeczkę w gotującej się wodzie. Gdy już wrzuciłam wszystkie to gotowałam je razem ok. 3-5 minut a następnie odcedziłam. Podałam okraszając tłuszczem - może to być masło albo skwarki z boczku, albo po prostu sos mięsny.
olmanka
Pyza
Ja je podaję do drugiego dania, do jakiegoś mięsa z sosem, ale można tylko okrasić i już będzie pysznie