Kołduny podlaskie

Ziemniaki obieramy. Ja wkładam je do miski na wadze żeby wiedzieć kiedy jest ich wystarczająco dużo. 0,5 kg gotuje w osolonej wodzie pozostałe scieram przez maszynkę. Z surowych ziemniaków należy odcisnąć całą wodę, ja robię to porcjami przez pieluche tetrową. Wodę odciskam do miski ,po wszystkim wylewam wodę ale tak żeby krochmal został na dnie. Do odciśniętych ziemniaków dodaje krochmal i czubata łyżkę mąki ziemniaczanej.

Ugotowane ziemniaki miele i czekam aż przestygną. W tym czasie przygotowuje mięso dodaje pół łyżeczki Vegety, czosnek i pieprz oraz przyprawę do mięsa mielonego. Ugotowane ziemniaki należy dodać do pozostałych i dobrze wymieszać, po prostu wyrabiał ciasto aż wszystko się dobrze połączy. Wstawiamy garnek z wodą i wrzucam jedną kostkę rosołową.

Aby uformować kołduny bierzemy ciasto, rozpłaszczamy na dłoni na środek układamy mięso i dobrze zaklejamy. Do gotującej się wody wkładamy kołduny ja wrzucam po 5 sztuk, i gotujemy przez pół godziny na małym ogniu. Potem już jemu z czym lubimy najbardziej mąż ze smalczykiem i cebulka a ja z masłem lub po prostu z ketchupem :) Życzę smacznego