Sposób przygotowania:
Kwitnąca drożdżówka.
Do ciepłego mleka dodajemy cukier, drożdże i 3 łyżki mąki. Odstawiamy aby zaczęło pracować. Mąkę przesiewamy razem z proszkiem do dużego naczynia. Do rosnących drożdży wlewamy olej mieszamy dokładnie i wylewamy do mąki. Wyrabiamy ciasto tak długo, aż zacznie odstawać od ręki. Takie przykrywamy do wyrośnięcia. Śliwki moczymy 5 min w gorącej wodzie, a następnie kroimy na mniejsze cząstki. Wyrośnięte ciasto wałkujemy na cienki placek, który najpierw smarujemy powidłami ( ja miałam jeszcze swoje z ubiegłego roku) i równomiernie rozrzucamy śliwki. Całość posypujemy cynamonem, a następnie zwijamy. Z tej porcji ciasta wychodzi solidna porcja. A więc albo dwie mniejsze blaszki, albo na ukos. Odstawiamy na jakieś 15 min aby podrosło i przed wstawieniem do piekarnika...najpierw smarujemy mlekiem aby się zarumieniła, następnie ostrym nożem przecinamy ciasto od końca do końca. Podczas pieczenia ciasto będzie się rozchylać, a po upieczeniu wygląda jak rozchylające się płatki róży. Pieczemy 45 min w 170 stopniach.