Lasagne z mięsem po bolońsku

Przygotowujemy farsz: podsmażyc mięso aż straci różowy kolor, dodać pokrojoną w kosteczkę cebulę, przecier pomidorowy , wodę +kostkę bulionową i dusić ok. 20 minut pod przykryciem. Na koniec dodać zmiażdżony czosnek i wymieszać. Przygotowanie sosu beszamelowego : 2łyżki margaryny + 2 łyżki mąki rozpuścić w rondelku, powoli dodawać mleko ciągle mieszając do zgęstnienia sosu. Dodać gałkę muszkat.( jeżeli ktoś lubi). W wysmarowanej tłuszczem formie – naczyniu żaroodpornym prostokątym z przykryciem (np. o wym .29cm x 18 cm) nakładamy warstwami : na spód trochę sosu , makaron ( ja układam suchy, gdyż pod wpływem temperatury sosu i innych składników podczas pieczenia makaron robi się mięciutki), farsz mięsny, starty ser, natkę pietruszki , sos, płat makaronowy , farsz, ser , natka, sos, makaron itd. Ostania warstwa ( gdy skończy się farsz mięsny) zostaje przykryta makaronem, polana resztką sosu i posypana serem. Czas pieczenia to ok. 50 minut, temperatura 180 st C. Po upieczeniu należy wyjąć naczynie z potrawą i odczekać kilkanaście minut. Wtedy lasagne jest ładnie „ścięta” i kroi się jak torcik. Moja rodzinka ją uwielbia, jest smaczna, „syta” i wygląda „bosko”. Przygotowuje się krócej, gdyż odpada dodatkowy czas na przyrządzenie i ugotowanie makaronu ( jak w tradycyjnym przepisie). Polecam.