Sposób przygotowania:
Panga na lawendowo :
Pangę ułożyć w zamykanym pojemniczku, lekko posolić , popieprzyć . Sok wyciśnięty z limonki zmieszać z miodem , zmieloną lawendą i 2 łyżkami oleju .Zalać rybę i wstawić zamknięty pojemnik do lodówki na minimum 3 godziny ( w trakcie przewrócić kilka razy ).
Wyjąć z marynaty , Osuszyć .Posypać mąką .
Na patelni rozgrzać olej. Smażyć pangę na rumiano i na chrupko z obu stron. W ostatniej fazie smażenia dodać masło i doprowadzić do tego by się spieniło .
Jeśli nie ma się suszu lawendowego to można zaparzyć w 1/4 szklanki wrzątku 2 herbatki lawendowe w saszetkach i ten napar wlać do macerowania ryby ( zimny ).
Również jeśli chodzi o miód- możnsa użyc zwykły- zwiększamy wtedy odrobinę ilość lawendy lub moc herbatki .
Wyjąć z marynaty , Osuszyć .Posypać mąką .
Na patelni rozgrzać olej. Smażyć pangę na rumiano i na chrupko z obu stron. W ostatniej fazie smażenia dodać masło i doprowadzić do tego by się spieniło .
Jeśli nie ma się suszu lawendowego to można zaparzyć w 1/4 szklanki wrzątku 2 herbatki lawendowe w saszetkach i ten napar wlać do macerowania ryby ( zimny ).
Również jeśli chodzi o miód- możnsa użyc zwykły- zwiększamy wtedy odrobinę ilość lawendy lub moc herbatki .
Anula
caroline1983
Babciagramolka
Oj jak ja CI zazdroszczę tej ogródkowej lawendy. Długo nie byłam przekonana tym bardziej że za zapachem ( sztucznym ) lawendowym nie przepadałam .Ale dzieciakim przekonały mnie a kolezanka która zetknęła się z używaniem do potraw w Prowansji utwierdziła . Kończy mi się susz ( już się proszę ,żeby mi dzieci przysłały ) a jak nie to mam herbatę lawendową też sie nada .
caroline1983
Lawende mozna uprawiać w pojemnikach - na balkonie czy nawet parapecie.
Suszone kwiaty lawendy mozna kupić w aptece lub sklepie zielarskim- robi je Herbapol. Czy liscie mają to juz nie wiem, ale można popytać.