Sposób przygotowania:
Panna Cotta z musem rabarbarowymDo miseczki wlałem wodę, do niej dodałem żelatynę, wymieszałem i zostawiłem na 10 minut, żeby stała się magia :)
Do rondelka wlałem śmietanę, mleko, dodałem sól i cukier i podgrzewałem mieszając, aż wszystko się nie rozpuściło. Kiedy mikstura była już gorąca i leciutko pyrkała na brzegach - dodałem też żelatynę i mieszałem energicznie przez 2 minuty. Zdjąłem z ognia i dodałem nasiona z przekrojonej laski wanilii.
Gotową miksturę rozlałem po równo do szklanek. Podane proporcje wystarczyły na dwie szklanki, ale używając kieliszków czy małych kokilek (albo słoiczków 100ml) można spokojnie ją rozlać na 4 porcje.
W lodówce Panna Cotta ścinała się ok. 3,5 – 4 godziny.
Czas na prosty mus - rabarbar pokroiłem w kostkę, wrzuciłem do rondelka i obsypałem cukrem. Ilość cukru zależy od tego jak kwaśny chcemy uzyskać mus. Ja uznałem, że słodka Panna Cotta dobrze się będzie kontrastować z kwaśnym rabarbarem i z cukrem nie przesadzałem. Podgrzewałem tak długo, aż uzyskałem konsystencję musu. Odstawiłem do wystudzenia.
Kiedy Panna Cotta się ścięła w lodówce dodałem do każdej szklanki porcję musu i gotowe. Prosty, niedrogi deser, w którym rabarbar można zastąpić innym kwaśnym owocem – ja już nie mogę się doczekać wersji z owocami leśnymi albo porzeczkami (albo już niedługo - truskawki + balsamico - mmmmm).
Netka
kołczu
Netka napisał(a):
monikaT83
alaaa