Sposób przygotowania:
Paprykarz rybny Zdzisława M :
Cebulę bardzo drobno usiekać w ,, piórka „, a następnie jeszcze je poprzekrawać . Zeszklić na 2 łyżkach oliwy. Marchewkę utrzeć na tarce jarzynowej o drobnych oczkach i dodać do cebuli . Smażyć na małym gazie przez 5 minut. Zalać wywarem rybnym . filety z ryby , w tym przypadku z Pangi osuszyć , posolić , popieprzyć i usmażyć bez specjalnego rumienienia. Usmażoną rybę rozdrobnić na małe kawałeczki ( właściwie strzępki ) i wrzucić do wywaru. Dodać przecier pomidorowy. Rozpuścić go w wywarze . Wsypać ryż i gotować na małym gazie często mieszając aż wchłonie cały płyn . Trwa to ok. 45 minut. Pozostawić do całkowitego ostygnięcia . Wstawić do lodówki i zostawić na kilka godzin by się smaki dobrze wymieszały. Na każdej porcji położyć plasterek kiszonego ogórka.
W latach 60-tych mój Tata pracował w laboratorium przetwórni konserw rybnych ,, Odra „ w Szczecinie. Powstawała tam wtedy receptura Paprykarzu szczecińskiego . Z tego co jest mi wiadomo w domu próby nad recepturą też trwały. Ten przepis jest moją próbą odtworzenia smaku Paprykarzu sprzed lat.
W latach 60-tych mój Tata pracował w laboratorium przetwórni konserw rybnych ,, Odra „ w Szczecinie. Powstawała tam wtedy receptura Paprykarzu szczecińskiego . Z tego co jest mi wiadomo w domu próby nad recepturą też trwały. Ten przepis jest moją próbą odtworzenia smaku Paprykarzu sprzed lat.
msewka