Pasztet tylko z królika z żurawiną

Żurawinę zalewamy gorącą wodą i odstawiamy, aby namiękła. Na patelni rozpuszczamy tłuszcz. Kolejno smażymy pokrojone mięso królicze wraz z podrobami (do podrobów również zaliczyłem tłuste „sadło” królicze). Usmażone kawałki mielę w maszynce do mięsa na małych oczkach. Przez maszynkę przepuszczam również bułkę namoczoną w mleku oraz ugotowane marchewki. Całość mielę trzykrotnie. Tak przygotowaną masę przyprawiam świeżo startą gałką muszkatołową, kardamonem, pieprzem ziołowym oraz solą.



Wbijam 2 jajka i dokładnie mieszam. Na wysmarowaną tłuszczem i posypaną bułką tartą blachę wykładam połowę masy pasztetowej. Następnie posypuję namoczoną żurawiną i wykładam resztę ciasta pasztetowego. Z wierzchu posypuję jeszcze majerankiem i przyklepuje łyżką. Blachę wkładam do piekarnika nagrzanego do temperatury 175°C i zapiekam około 60 minut. Smacznego.