Sposób przygotowania:
Pierogi nadziewane
Wykonanie ciasta:
Mąkę połączyć z jajkiem i powoli dolewać wodę. urobić ciasto aż będzie miało jednolitą konsystencję. przekroić ciasto na pół lub na 3 części. Rozwałkować jedną z części i wykraiwać z niej kółka. Oczywiście również wycinamy kółka z pozostalęgo ciasta.
Wykonanie nadzienia:
Twaróg zemleć lub po prostu pognieść widelcem, dodać zółtka i resztę składników. Dokładnie zagnieść widelcem. Następnie bierzemy każde kółko po kolei i na środku układamy łyżeczkę nadzienia ( w zależności jeżeli ktoś lubi dużo) i ''zamykamy'' pierożki składając je na pół i dociskając brzegi. Jeśli widzimy, że kilka pierwszych pierogów jest słabo dociśniętych to można brzegi pierogów nasmarować białkiem. W dość dużym garnku gotujemy wodę (ok.pół garnka) i solimy do smaku. Można dolać troszkę oleju, aby pierogi nie sklejały się. Gdy woda zawrze wrzucamy po kilka pierogów i czekamy co jakiś czas mieszając aż wypłyną na wierzch,wtedy je wyciągamy i przekładamy do zimnej wody( chyba, że wolicie pierogi na gorąco bez podsmażania to wkładanie do zimnej wody jest niekonieczne). Wyciągamy pierożki na durszlak i czekamy aż woda obkapie, wtedy możemy je smażyć na patelni na zloty kolor. Na koniec można polać śmietanką i posypać cukrem. Pierogi można zamrażać ale przed schowaniem do lodówki zalecam obsmarowanie każdego pierożka olejem, bo mogą się skleić.Pierogi układamy warstwami i na każdą warstwę kładziemy folię, aby pierogi nie zeschły się.
Mąkę połączyć z jajkiem i powoli dolewać wodę. urobić ciasto aż będzie miało jednolitą konsystencję. przekroić ciasto na pół lub na 3 części. Rozwałkować jedną z części i wykraiwać z niej kółka. Oczywiście również wycinamy kółka z pozostalęgo ciasta.
Wykonanie nadzienia:
Twaróg zemleć lub po prostu pognieść widelcem, dodać zółtka i resztę składników. Dokładnie zagnieść widelcem. Następnie bierzemy każde kółko po kolei i na środku układamy łyżeczkę nadzienia ( w zależności jeżeli ktoś lubi dużo) i ''zamykamy'' pierożki składając je na pół i dociskając brzegi. Jeśli widzimy, że kilka pierwszych pierogów jest słabo dociśniętych to można brzegi pierogów nasmarować białkiem. W dość dużym garnku gotujemy wodę (ok.pół garnka) i solimy do smaku. Można dolać troszkę oleju, aby pierogi nie sklejały się. Gdy woda zawrze wrzucamy po kilka pierogów i czekamy co jakiś czas mieszając aż wypłyną na wierzch,wtedy je wyciągamy i przekładamy do zimnej wody( chyba, że wolicie pierogi na gorąco bez podsmażania to wkładanie do zimnej wody jest niekonieczne). Wyciągamy pierożki na durszlak i czekamy aż woda obkapie, wtedy możemy je smażyć na patelni na zloty kolor. Na koniec można polać śmietanką i posypać cukrem. Pierogi można zamrażać ale przed schowaniem do lodówki zalecam obsmarowanie każdego pierożka olejem, bo mogą się skleić.Pierogi układamy warstwami i na każdą warstwę kładziemy folię, aby pierogi nie zeschły się.