Rosół aromatyzowany świeżą papryką

Umyć i podzielić na kawałki kurczaka.

Ułożyć w dużym garnku. Warzywa obrać i umyć. Pokroić ( na części szalotek zostawić brązową łuskę zewnętrzną).

Rozgrzać suchą dużą patelnię i ułożyć na niej wszystkie warzywa. Smażyć z obu stron aż się zrumienią. W ten sposób ulegają karmelizacji zawarte w warzywach naturalne cukry i nadają rosołowi smak i kolor .

Przełożyć warzywa do garnka z mięsem. Dorzucić lubczyk, ziele angielskie, liście laurowe, pieprz ziarnisty, goździki, suszone grzyby. Na patelnię po warzywach wlać pół szklanki wody i zagotować- przelać do garnka. Dolać resztę wody, łyżkę maggi w płynie .Posolić 1/3 łyżeczki soli. Doprowadzić do wrzenia. Skręcić gaz i gotować na małym ok. 2 godzin (rosół ma ,,pyrkać").

Wyłowić mięso * i warzywa**.

Przecedzić rosół i doprawić do smaku.

Wrzucić paprykę i gotować 10 minut.

Paprykę odłożyć osobno i pokroić w cienkie paseczki .

W międzyczasie ugotować i odcedzić makaron.

Podawać układając na talerzu porcję makaronu, zalewać gorącym rosołem. Makaron posypać paskami papryki , natką pietruszki i grubo mielonym kolorowym pieprzem.



* ,,Rozbierałam" 2 kurczaki i podzieliłam tak , że pałeczki z obu odłożyłam razem, 2 pojedyncze piersi zapakowałam osobno, 1 korpus + 2 skrzydełka przeznaczyłam na wywar do jakiejś innej zupy , a z tego co wymieniłam ugotowałam rosół.



** Z warzyw zrobić sałatkę.



*** Z tych proporcji wyszło mi 4 spore porcje rosołu z makaronem, 4 porcje kurczaka w potrawce, 4 porcje pierogów z czystą zupą pomidorową do popicia ( po filiżance) i sałatka warzywna ( dodałam ziemniaki , jajka , majonez i przyprawy).