Tort Świnki

Przyrządzamy krem karpatkę według przepisu na opakowaniu. Smarujemy spód cienką warstwą konfitury, na to nakładamy warstwę karpatki, nakrywamy warstwą ciasta z którą postępujemy tak samo jak z pierwszą warstwą (konfitura, karpatka), i nakrywamy wszystko ostatnią warstwą ciasta.
W rondelku rozpuszczamy czekolady, gdy już się dobrze roztopią dodajemy jogurt naturalny i mieszamy masę dokładnie. Gdy przestygnie i zetnie się na tyle aby nie była płynna możemy rozpocząć rozsmarowywanie jej na torcie, u góry i po bokach zalepiając dokładnie wszystkie nierówności i dziury.
Rozgniatamy kilka ciemnych ciastek, i na wierzchu tortu usypujemy z nich górki które mają wyglądać jak ziemne kopczyki. Masa którą pokryliśmy tort przypomina błoto. Więc brakuje nam już teraz tylko świń, które lepimy z różowego lukru plastycznego (do kupienia w sklepach cukierniczych on-line, koszt kilkunastu zł) Oczka świnek można zrobić z okruchów ciastek. Świnki ustawiamy na torcie. Gotowe!