Sposób przygotowania:
Tuńczyk gotowany w jarzynach
Danie z ostatniego piątku
1. Po rozmrożeniu, umyciu i osuszeniu, kawałki tuńczyka kropimy sokiem z cytryny, nacieramy czosnkiem roztartym z solą i odstawiamy.
2. Cebulę przekroić na dwie połówki, pokroić na cienkie plasterki i podsmażyć na oleju z pestek winogron (bez przykrycia). Robić to w dużej patelni z grubym dnem, do któej posiadamy szczelną pokrywkę. Patelnia posłuży nam do samego końca.
3. W czasie smażenia cebuli
- Marchewkę i pietruszkę pokroić wzdłuż na b. cienkie wiórka o długości ok. 2 cm.
- Liście selera oderwać od łodyg i pokroić na 1mm paseczki.
- Pory naciąć wzdłuż do połowy grubości i pokroić w poprzek na 2 mm talarki.
Wszystko dodać do cebuli i dalej podsmażać przez kilka minut.
Dodać do jarzyn jedną rozgniecioną kostkę rosołową Knorra, po 2 szczypty mielonego pieprzu i mielonego kminku, łyżkę soku z cytryny oraz łyżeczkę lub dwie cukru. Wymieszać, zmniejszyć moc palnika i szczelnie przykryć patelnię pokrywką. Po kilku minutach można sprawdzić smak i skorygować.
Gdy najtwardsze jarzyny zmiękną (aldente), odsunąć wszystko na jedną stronę patelni i układać plastry tuńczyka na dnie patelni w taki sposób, aby były równomiernie rozłożone na całej patelni.
Plastry tuńczyka pokryć równą warstwą uduszonych jarzyn, posypać drobno pokrojonym koperkiem, doprowadzić do zagotowania płynu, zmniejszyć moc, przykryć szczelnie pokrywką i od tego momentu delikatnie gotować przez ok. 15 do 20 minut.
Gdy upłynie połowa tego czasu, wrzucić fasolkę do gotującej, osolonej wody i gotować ok. 8 – 10 minut (tak, jak podaje producent). Jeśli mamy taką fasolkę, dla której producent podaje dłuższy czas gotowania, należy odpowiednio wcześniej zacząć gotować.
Gdy fasolka będzie miękka, wykładamy ją na sito, a do tego samego garnka/rondla (z grubym dnem) wkładamy kawałek masła, topimy, dodajemy bułkę tartą, a po przesmażeniu dodajemy jeszcze roztartą połówkę ząbka czosnku i smażymy jeszcze kilkanaście sekund. Tego kawałka czosnku nie solimy.
Do garnka/rondla wrzucamy z powrotem fasolkę i potrząsając delikatnie naczyniem mieszamy zawartość.
Dla pewności próbujemy rybę (tuńczyk nie mięknie tak, jak inne ryby i jest trochę suchy; ale za to ma inne zalety).
Na talerz wykładamy rybę wraz z warstwą jarzynek a obok dajemy fasolkę, która zastąpi nam tradycyjne ziemniaki czy inny „wypełniacz”.
Uwaga dotycząca ułożenia tuńczyka
Na dnie patelni należy ułożyć kawałki tuńczyka w odstępach. Jeśli ułożymy więcej kawałków (np. z dwóch opakowań), które ciasno pokryją całe dno patelni, w trakcie gotowania nie będzie wymiany ciepła z całą powierzchnią dna patelni i bardzie ugotują się te kawałki, które znajdują się dookoła patelni, a mniej te w środku.
1. Po rozmrożeniu, umyciu i osuszeniu, kawałki tuńczyka kropimy sokiem z cytryny, nacieramy czosnkiem roztartym z solą i odstawiamy.
2. Cebulę przekroić na dwie połówki, pokroić na cienkie plasterki i podsmażyć na oleju z pestek winogron (bez przykrycia). Robić to w dużej patelni z grubym dnem, do któej posiadamy szczelną pokrywkę. Patelnia posłuży nam do samego końca.
3. W czasie smażenia cebuli
- Marchewkę i pietruszkę pokroić wzdłuż na b. cienkie wiórka o długości ok. 2 cm.
- Liście selera oderwać od łodyg i pokroić na 1mm paseczki.
- Pory naciąć wzdłuż do połowy grubości i pokroić w poprzek na 2 mm talarki.
Wszystko dodać do cebuli i dalej podsmażać przez kilka minut.
Dodać do jarzyn jedną rozgniecioną kostkę rosołową Knorra, po 2 szczypty mielonego pieprzu i mielonego kminku, łyżkę soku z cytryny oraz łyżeczkę lub dwie cukru. Wymieszać, zmniejszyć moc palnika i szczelnie przykryć patelnię pokrywką. Po kilku minutach można sprawdzić smak i skorygować.
Gdy najtwardsze jarzyny zmiękną (aldente), odsunąć wszystko na jedną stronę patelni i układać plastry tuńczyka na dnie patelni w taki sposób, aby były równomiernie rozłożone na całej patelni.
Plastry tuńczyka pokryć równą warstwą uduszonych jarzyn, posypać drobno pokrojonym koperkiem, doprowadzić do zagotowania płynu, zmniejszyć moc, przykryć szczelnie pokrywką i od tego momentu delikatnie gotować przez ok. 15 do 20 minut.
Gdy upłynie połowa tego czasu, wrzucić fasolkę do gotującej, osolonej wody i gotować ok. 8 – 10 minut (tak, jak podaje producent). Jeśli mamy taką fasolkę, dla której producent podaje dłuższy czas gotowania, należy odpowiednio wcześniej zacząć gotować.
Gdy fasolka będzie miękka, wykładamy ją na sito, a do tego samego garnka/rondla (z grubym dnem) wkładamy kawałek masła, topimy, dodajemy bułkę tartą, a po przesmażeniu dodajemy jeszcze roztartą połówkę ząbka czosnku i smażymy jeszcze kilkanaście sekund. Tego kawałka czosnku nie solimy.
Do garnka/rondla wrzucamy z powrotem fasolkę i potrząsając delikatnie naczyniem mieszamy zawartość.
Dla pewności próbujemy rybę (tuńczyk nie mięknie tak, jak inne ryby i jest trochę suchy; ale za to ma inne zalety).
Na talerz wykładamy rybę wraz z warstwą jarzynek a obok dajemy fasolkę, która zastąpi nam tradycyjne ziemniaki czy inny „wypełniacz”.
Uwaga dotycząca ułożenia tuńczyka
Na dnie patelni należy ułożyć kawałki tuńczyka w odstępach. Jeśli ułożymy więcej kawałków (np. z dwóch opakowań), które ciasno pokryją całe dno patelni, w trakcie gotowania nie będzie wymiany ciepła z całą powierzchnią dna patelni i bardzie ugotują się te kawałki, które znajdują się dookoła patelni, a mniej te w środku.