Sposób przygotowania:
Tymbaliki z karpia
Z głów wycinamy skrzela, oczy i płetwy. Oczyszczone głowy i kręgosłupy dokładnie myjemy i układamy w garnku. Warzywa obieramy i dodajemy do "ryby". Zalewamy zimną wodą i gotujemy na wolnym ogniu ok 1,5 godzinki. Gotowy bulion przecedzamy, doprawiamy i zostawiamy do ostygnięcia. Kiedy bulion jest zimny, ubijamy pianę z jaj i mieszamy z "rosołem". Całość podgrzewamy aż będzie gorące. Wyłączamy gaz i czekamy ok 10 min, żeby bulion się "ustał". Na sitko dajemy gazę i delikatnie przecedzamy, tak aby całe szumy i zanieczyszczenia powodujące mętnienie zostały "w białkach" na dnie garnka. Z " ryb" odcedzonych z bulionu wybieramy kręgosłupy i obieramy mięsko (starając się, aby nie było ości). Marchewkę kroimy w drobną kostkę. Mięsko rybie mieszamy z marchewką i groszkiem, układamy w pojemniczkach ( u mnie jednorazowe kubki). Z bulionu odlewamy ok 0,5 l i dodajemy 1 łyżeczkę żelatyny. Zalewamy tymbaliki i odstawiamy do lodówki do stężenia. Podajemy wyjęte z pojemnika, z dodatkiem kwasu (ocet, kwaśny ogórek...)