Sposób przygotowania:
Walentynkowe pączusie
Robimy zaczyn. Drożdże posypujemy cukrem, rozcieramy z 1 łyżką mąki Dodajemy 1/2 szklanki letniego mleka- dokładnie mieszamy, przykrywamy kawałkiem folii spożywczej i czystą ściereczką. Odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce ( około 30-40 minut) Mąkę przesiewamy. Masło rozpuszczamy i lekko studzimy. Żółtka i całe jajko ucieramy z cukrem waniliowym i pozostałym mlekiem- wlewamy do mąki, dodajemy resztę składników: masło, rozczyn, szczyptę soli i wódkę lub spirytus. Wyrabiamy początkowo hakami robota ręcznego, a po połączeniu wstępnym wyrabiamy rękami do całkowitego połączenia ciasta. Ciasto musi odchodzić od ręki i mieć gładką i błyszczącą powierzchnię. Odstawiamy pod przykryciem w ciepłe miejsce ( czas biegu narciarskiego sprint kobiet GRATULACJE DLA PANI JUSTYNY:)Ciasto lekko rozciągamy i wycinamy serduszka. Zostawiamy pod przykryciem. Smażymy na gorącym oleju, ale na małym ogniu.Przed rozpoczęciem smażenia zawsze robię próbę na kawałku ciasta zostawionego właśnie do tego celu- gdy wokół niego zaczynają od razu tworzyć się bąbelki a ciasto wypływa do góry to olej jest dobrze nagrzany, skręcamy gaz i partiami wkładamy pączusie:) Usmażone odsączamy z nadmiaru oleju na ręcznikach kuchennych lub serwetkach, nadziewamy konfiturą różaną i dekorujemy w/g uznania Smacznego:)
zozolek
reanja
Dziękuję:)