SUPERPRZEPIS

Pralinki z nadzieniem orzechowym

  • 10
  • misia5
  • TRUDNOŚĆ: średnie
  • CZAS:
         
ocena: 4/5 głosów: 13
Pralinki z nadzieniem orzechowym Więcej zdjęć (4)

Czekoladki, które można zrobić nie posiadając form silikonowych. To od tych wytłoczek zaczęła się moja przygoda z robieniem własnych pralinek

Składniki:

Pralinki z nadzieniem orzechowym

 

 

  • Dodatkowo:
  • 2 wytłoczki po Toffifee
  • 2 pędzelki

 

 

Sposób przygotowania:

Pralinki z nadzieniem orzechowym
Na początku jak to zwykle bywa pozbywamy się zawartości wytłoczek:) Rodzina jest w tym przypadku niezawodna:) Może i nam uda się coś zjeść:)



Następnie kładziemy wytłoczki na blacie otworami do góry. Te wystające części, które są koło każdego otworu ostrożnie ścinamy ostrymi nożyczkami, ponieważ będą nam one przeszkadzały przy "zamykaniu" czekoladek.



Teraz zabieramy się za czekoladę.



Obie czekolady łamiemy i przekładamy każdą do innej miseczki i topimy je w kąpieli wodnej.



Następnie za pomocą pędzelka smarujemy cieniutką warstwą każdą foremkę.



Ja podzieliłam każdą wytłoczkę na trzy. Jeden pasek był pomalowany mleczną czekoladą, drugi pasek biała czekoladą, a trzeci był kolorowy: Po pierwszym malowaniu wsadzamy wytłoczki do lodówki na 5 minut, by czekolada dobrze stwardniała.



Następnie ponownie malujemy każdą foremkę czekoladą (taką jaką wcześniej była pomalowana) i po raz drugi wkładamy wytłoczki do lodówki na kolejne 5 minut.



Po wyjęciu wytłoczek z lodówki po raz trzeci i już ostatni malujemy foremki czekoladą i odstawiamy na 10 minut do lodówki.



W tym czasie zabieramy się za masę.



Do kubeczka dajemy 5 łyżeczek białej czekolady. Do niej dodajemy 7 łyżeczek mleka skondensowanego i bardzo dokładnie mieszamy. Kiedy masa będzie miała gładką konsystencję wsypujemy orzechy i dokładnie łączymy i odstawiamy na chwilę. Jeśli masa po chwili odpoczynku, będzie bardzo gęsta dodajemy do niej trochę mleka skondensowanego. Jeśli zaś zbyt lejąca dodajemy białej czekolady i ponownie mieszamy.



Po wyjęciu wytłoczek z lodówki napełniamy je masą, do 3/4 wysokości foremki. Następnie pozostałą czekoladą "zamykamy" czekoladki. Nakładamy łyżeczką czekoladę na foremkę i ostrożnie rozsmarowujemy ją po całej powierzchni. Można sobie pomóc pędzelkiem.



Tak przygotowane pralinki dajemy do lodówki do całkowitego zastygnięcia. Najlepiej, by nikt ich nie ruszał przez przynajmniej 30 minut. Łatwiej wyjdą z foremek. Po upływie30 minut (a właściwie czatowaniu pod lodówką, by czekoladki same nie wyszły) wyjmujemy pralinki z foremek.




Pralinki z nadzieniem orzechowym
Po napełnieniu foremek masami zamykamy pralinki czekoladą
Pralinki z nadzieniem orzechowym
Przygotowaną wcześniej masą orzechową napełniamy foremki
Pralinki z nadzieniem orzechowym
Czekolady topimy w kąpieli wodnej i za pomocą pędzelka nanosimy na foremki