Tort makowo - śmietankowo- pomarańczowy

1. Robimy blat makowy

Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C. Masę makową miksujemy z jajkami, dodajemy proszek do pieczenia i bułką tartą, miksujemy. Ciasto wlewamy bo tortownicy, pieczemy 30 minut.

Piekarnika nie wyłączamy, od razu po upieczeniu ciasta makowego wstawimy do niego zrobiony w międzyczasie biszkopt.

2. Robimy biszkopt

Jajka myjemy, oddzielamy białka od żółtek, z białek i szczypty soli ubijamy sztywną pianę. Do piany stopniowo dodajemy cukier, miksujemy. Dodajemy po jednym żółtku, miksujemy. Oba rodzaje mąki i proszek do pieczenia przesiewamy i stopniowo dodajemy do ciasta, mieszając drewnianą łyżką. Biszkopt przelewamy do natłuszczonej tortownicy. Pieczemy ok. 30-35 minut (sprawdzamy za pomocą drewnianego patyczka, czy ciasto jest dopieczone). Zrzucamy tortownicę z ciastem z wysokości kolan, ponownie wkładamy do piekarnika (wyłączonego!) i studzimy. Ostudzony biszkopt kroimy na 2 blaty, każdy nasączamy herbatą.

3. Robimy pomarańcze

Pomarańcze myjemy, obieramy. Usuwamy białe błony. Kroimy miąższ na drobną kosteczkę. Na patelni rozpuszczamy cukier, karmelizujemy nasze owoce.

4. Ubijamy śmietanę.

Śmietanę ubijamy na sztywno, dodajemy cukier i śmietan - fix.

5. Przekładamy tort

Przekładamy tort warstwami: biszkopt - bita śmietana - masa makowa - pomarańcze - bita śmietana - biszopt - bita śmietana. Ja dałam na wierzch ciasta obfitą ilość śmietanki, która miała imitować śnieg. Oczywiście dekorację należy dostosować do okoliczności (i pory roku )