Bułeczki ze śliwkami i owsianą kruszonką

1. Drożdże dokładnie utrzeć z łyżką cukru oraz łyżką mąki, a następnie rozpuścić w części ciepłego mleka (nie gorącego!). Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (20-30 minut) - rozczyn powinien mieć konsystencję gęstej śmietany. 2. Resztę mąki przesiać do miski. Dodać resztę cukru, wymieszać, zrobić dołek. W zagłębienie wlać wyrośnięte drożdże, roztopione masło i stopniowo resztę mleka (tyle by powstało elastyczne ciasto). Wyrobić gładkie i elastyczne ciasto (nie może być ani za rzadkie (wtedy należy dodać trochę mąki), ani zbyt twarde i zbite (należy dodać więcej płynu - letniego mleka lub wody)). Kulę ciasta włożyć do miski, przykryć czystą ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce aż podwoi swoją objętość. 3. Śliwki umyć, dokładnie osuszyć. Przeciąć na pół i usunąć z nich pestki. Przygotować kruszonkę: płatki owsiane lekko pokruszyć (np. w palcach lub tłuczkiem do ziemniaków - należy to zrobić delikatnie, nie na proszek), przesypać do miski. Pokruszone płatki owsiane mieszamy z cukrem, dodajemy masło i wyrabiamy palcami na masę o konsystencji mokrego piasku. 4. Sześć zagłębień w formie do muffinek wysmarować tłuszczem (u mnie masło) i wysypać mąką. Wyrośnięte ciasto podzielić na sześć części. Każdą część wyrobić, a następnie uformować z niej kulę i włożyć do zagłębienia w formie. W każdą porcję ciasta wcisnąć połówkę śliwki (skórką do dołu). Wierzchu bułeczek - brzeg wokół śliwki posmarować mlekiem, a następnie posypać kruszonką lekko ją dociskając.Formę z bułeczkami przykryć bawełnianą ściereczką i odstawić jeszcze na 10-15 minut w ciepłe miejsce by podrosły. 5. Bułeczki wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C, piec przez ok.20-25 minut na złoty kolor.