Ciasteczka myszki

Mąkę, kakao, cukier puder, cukier waniliowy oraz szczyptę soli i proszku do pieczenia przesiewamy na stolnicę. Dodajemy drobno pokrojone masło lub margarynę oraz dwa żółtka i szybko zarabiamy gładkie cisto. Następnie owijamy je w folię spożywczą lub wkładamy do woreczka i wstawiamy na 2 godziny do lodówki.



Gdy ciasto będzie odpowiednio schłodzone wyjmujemy je z lodówki i odrywamy z niego kawałki ciasta i formujemy kulki wielkości średniego orzecha włoskiego. Następnie wstawiamy je na około 30 minut do lodówki.



Po pół godzinie wyjmujemy je z lodówki i formujemy z nich kształt łezki przy czym węższy koniec lekko zgniatamy dwoma palcami tak by powstały lekkie dołeczki. Za dołeczki wciskamy po jednym płatku migdałowym. Tak przygotowane myszki układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze i wstawiamy ponownie na 30 minut do lodówki by dokładnie się schłodziły.



Gdy myszki będą już dobrze schłodzone ( powinny być twarde ) wstawiamy je do nagrzanego do 180-190 st piekarnika i pieczemy przez 20-25 minut.



Po wyjęciu z piekarnika należy dobrze je ostudzić inaczej dekoracja nam z nich spłynie. Gdy myszki będą już zimne zabieramy się za dekoracje.



Biała czekoladę topimy w kąpieli wodnej. Gdy będzie miała płynną konsystencję przekładamy ją do dekoratora ( ja mój zrobiłam z kawałka papieru do pieczenia ) i robimy nią oczka, noski, wąsiki i ogonki na każdej myszce. Tak ozdobione myszki wstawiamy na chwilę do lodówki, by czekolada zastygła.



Podczas upałów myszki przechowujemy w lodówce o ile nie znikną wcześniej:)