Sposób przygotowania:
Cukiniowa ze szmaciakiem
Szmaciak gałęzisty vel siedzuń sosnowy (Sparassis crispa) jest w Polsce pod ochroną!!! Możemy go zbierać i przyrządzać na Słowacji albo w Niemczech.
Cukinię umyłam, odcięłam końce i 3/4 pokroiłam razem ze skórką w plasterki, resztę w kosteczkę. Resztę warzy też oczyściłam, marchew i paprykę pokroiłam w kostkę, cebulę w cienkie półplasterki. Szmaciaka dobrze oczyściłam i wypłukałam, odłożyłam na sito żeby dobrze odciekł. W garnku rozpuściłam masło, wrzuciłam cebulę, marchewkę i paprykę oraz cały kawałek chili. Chwilę smażyłam razem a gdy cebula się zeszkliła zalałam bulionem i dosypałam makaron ryżowy świderki, gotowałam 5 min.. Następnie dorzuciłam cukinię a na wierzchu położyłam kawałki grzyba i dusiłam pod przykryciem kolejne 3-5 min.. Doprawiłam zupę sosem sojowym i odrobiną białego pieprzu. Jeśli ktoś woli bardziej słone może albo dolać więcej sosu sojowego albo doprawić solą, ale pamiętajcie, że zwykle bulion już jest solony. Przed podaniem wyłowiłam chili.
Lekka, ale delikatna zupa - słodka cukinia świetnie współgra z lekko orzechowym w smaku szmaciakiem - po prostu pycha!
Cukinię umyłam, odcięłam końce i 3/4 pokroiłam razem ze skórką w plasterki, resztę w kosteczkę. Resztę warzy też oczyściłam, marchew i paprykę pokroiłam w kostkę, cebulę w cienkie półplasterki. Szmaciaka dobrze oczyściłam i wypłukałam, odłożyłam na sito żeby dobrze odciekł. W garnku rozpuściłam masło, wrzuciłam cebulę, marchewkę i paprykę oraz cały kawałek chili. Chwilę smażyłam razem a gdy cebula się zeszkliła zalałam bulionem i dosypałam makaron ryżowy świderki, gotowałam 5 min.. Następnie dorzuciłam cukinię a na wierzchu położyłam kawałki grzyba i dusiłam pod przykryciem kolejne 3-5 min.. Doprawiłam zupę sosem sojowym i odrobiną białego pieprzu. Jeśli ktoś woli bardziej słone może albo dolać więcej sosu sojowego albo doprawić solą, ale pamiętajcie, że zwykle bulion już jest solony. Przed podaniem wyłowiłam chili.
Lekka, ale delikatna zupa - słodka cukinia świetnie współgra z lekko orzechowym w smaku szmaciakiem - po prostu pycha!
jaNina
Ale nie wiem czy odważyłabym się zjeść????