Ale smacznie wygladaja Wasze nalesniki, czekoladowych jeszcze nie robilam, ale chyba sie skusze.

A u mnie było dziś makaronowoZupa pomidorowa z makaronem i spagethi z sosem tuńczykowym

Mnie tez naszlo, patrzac na te smakolyki

Pyza napisał(a):

Zuzi...nie wiem co powiedzieć...

Chyba naszły nas dzis te same smaki

Zuzi...nie wiem co powiedzieć...

Ja dziś zrobiłam murzyny-czyli naleśniki czekoladowe z serem

No fakt - wyglądają pięknie .A dodałaś do masy rybnej mielonego boczku ? Bo sama mąka ziemniaczana to chyba tu nie zawiniła .Może były za suche a dodatkowo ta mąka - ja daję normalnie bułkę namoczoną w mleku .Aż szkoda , że Ci się zmarnowały - ślicznie wyglądają .

luna napisał(a):

Buniu, Twoje szaszlyki prezentuje sie baaardzo apetycznie. Ja zrobilam dzisiaj paluszki z ryby. Zmielilam rybe, dodalam jajko, lyzke maki ziemn.(chyba mialam zacmienie umyslu),i przyprawilam do smaku, panierowalam w bulce tartej. Gdy sie piekly wygladaly super. Po pierwszym kesie myslalam, ze jem gume, ochyda. Musialam zrobic jajka sadzone, ktore jedlismy z ziemniakami i surowka z kapusty kiszonej.Zdjecia moga byc tak mylne....

Szkoda, bo wyglądają baaardzo apetycznie.
Ja nigdy nie robiłam sama więc nie wiem gdzie błąd.Ciekawe co na to nasze expertki

luna napisał(a):

Buniu, Twoje szaszlyki prezentuje sie baaardzo apetycznie. Ja zrobilam dzisiaj paluszki z ryby. Zmielilam rybe, dodalam jajko, lyzke maki ziemn.(chyba mialam zacmienie umyslu),i przyprawilam do smaku, panierowalam w bulce tartej. Gdy sie piekly wygladaly super. Po pierwszym kesie myslalam, ze jem gume, ochyda. Musialam zrobic jajka sadzone, ktore jedlismy z ziemniakami i surowka z kapusty kiszonej.Zdjecia moga byc tak mylne....

Fakt, że wyglądają apetycznie! Podejrzewam, że błędem była ta mąka ziemniaczana.
Lepiej może byłoby dać bułkę tartą.

Buniu, Twoje szaszlyki prezentuje sie baaardzo apetycznie. Ja zrobilam dzisiaj paluszki z ryby. Zmielilam rybe, dodalam jajko, lyzke maki ziemn.(chyba mialam zacmienie umyslu),i przyprawilam do smaku, panierowalam w bulce tartej. Gdy sie piekly wygladaly super. Po pierwszym kesie myslalam, ze jem gume, ochyda. Musialam zrobic jajka sadzone, ktore jedlismy z ziemniakami i surowka z kapusty kiszonej.Zdjecia moga byc tak mylne....