Brawo dziewczyny,popieram Wszystkie bawiące się uzdolnione dziewczyny,a tylko o takich słyszałam,życzę wszystkim wspaniałej,szampańskiej zabawy do rana.
Odp: Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
My podobnie jak Msewka na Sylwestra wybieramy sie do znajomych,bedzie nas 5 par i kazda z nas przygotowywuje cos do jedzeniaNa mnie padł strogonow(na wszelakich imprezach robi furrorę)i jeszcze sałatka,tylko jeszcze nie zdecydowałam jakaStrogonowa gotuje dzis,jako,ze jutro pracuje,a jutro mąż zajmnie się sałatką.Chetnie zrobiłam jeszcze śledzie,ale nasze polskie sklepy świecą pustkami po świętach,a towar będzie dopiero w nowym rokuPowiem szczerze,ze już nie pamietam kiedy Sylwestra spędzałam na takiej prywatce,gdyż zawsze chodziliśmy na jakieś zabawy sylwestrowe,w zeszłym roku specjalnie na Sylwestra polecieliśmy do Polski,zeby tak go właśnie spędzićTakze to jest mój od dobrych paru lat Sylwester spedzony w małym gronie i w domuale wierze,ze impreza będzie udana i w szampańskich humorach powitamy Nowy 2010 Rok
jestem nową użytkowniczką. Wierzę, że pogłębię swoją wiedzę na tematy związane z kulinariami. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Przy okazji zapraszam wszystkich chętnych na mojego bloga. http://panikielecka.wordpress.com/
Można znaleźć tam porady, newsy oraz inne ciekawostki nie tylko ze świata kulinariów.
Witaj panikielecka
Tutaj nie tylko pogłębisz swoja wiedzę na temat kulinarny,ale równiez możesz poplotkować z nami na wszelakie tematy,takze zagladnij od czasu do czasu na nasze fora
jestem nową użytkowniczką. Wierzę, że pogłębię swoją wiedzę na tematy związane z kulinariami. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Przy okazji zapraszam wszystkich chętnych na mojego bloga. http://panikielecka.wordpress.com/
Można znaleźć tam porady, newsy oraz inne ciekawostki nie tylko ze świata kulinariów.
s po dłuższej przerwie. Ja, podobnie jak większość z Was spędzę sylwestra w domu. Po smutnej wigilii ( z powodu niedawnej śmierci teścia) także i ten wieczór zapowiada się smutno, ale podobnie jak w latach poprzednich przyjedzie do nas przyjaciel, z którym spędzamy ostatnie dni roku od kilkunastu lat. Dawniej przyjeżdżał z żoną i z dziećmi, ale od kiedy go zostawiła przyjeżdża sam. Będzie jeszcze teściowa oraz szwagierka z mężem. Co roku o północy szliśmy na plac patrzeć na puszczane petardy, a później szliśmy właśnie do teścia, bo miał on na imię Mieczysław - i składaliśmy mu życzenia , lampka wina i wracaliśmy do domu. Teraz postanowiliśmy po północy pójść wszyscy na cmentarz. Tak więc nie będzie wesoło, znowu dopadną nas wspomnienia... [/quote
Mirko, nie będzie wesoło, ale to piękny gest z Waszej strony.Mówię o tej wizycie na cmentarzu,Tylko, czy dla teściowej to nie będzie zbyt wielkie przeżycie?
Niezależnie d wieku śmierć bliskich bardzo nas dotyka, ale zwłaszcza w starszym wieku wzruszenia mogą się odbić na dalszym samopoczuciu.Tak sądzę.Nie przeżyłam na szczęście ,śmierci nikogo bliskiego, więc nie chcę się mądrzyć.Sami wyczujecie, znając teściową, jak Ona zniesie taką nocną wizytę na cmentarzu w dniu imienin ś.p. męża. Mam nadzieję,że nie uraziłam Waszych uczuć.Jeśli tak to nie zwracaj uwagi na mój komentarz i z góry przepraszam.
Z pewnością jednak bardzo Twojej rodzinie współczuję śmierci bliskiego człowieka.
Witam Was po dłuższej przerwie. Ja, podobnie jak większość z Was spędzę sylwestra w domu. Po smutnej wigilii ( z powodu niedawnej śmierci teścia) także i ten wieczór zapowiada się smutno, ale podobnie jak w latach poprzednich przyjedzie do nas przyjaciel, z którym spędzamy ostatnie dni roku od kilkunastu lat. Dawniej przyjeżdżał z żoną i z dziećmi, ale od kiedy go zostawiła przyjeżdża sam. Będzie jeszcze teściowa oraz szwagierka z mężem. Co roku o północy szliśmy na plac patrzeć na puszczane petardy, a później szliśmy właśnie do teścia, bo miał on na imię Mieczysław - i składaliśmy mu życzenia , lampka wina i wracaliśmy do domu. Teraz postanowiliśmy po północy pójść wszyscy na cmentarz. Tak więc nie będzie wesoło, znowu dopadną nas wspomnienia...
My sylwester w domu moze ktos ze znajomych wpadnie?Ja jestem od 10 do 20.30 w pracy bo sklep zamykaja o tej godzinie.Powiem wam ,ze dawniej to sie chodzilo na imprezy ostatnio tylko w domu i tez jest fajnie wydaje mi sie ze to zalezy od tego w jakim towarzystwie bo mam nieciekawe wspomnienia z roznych imprez.
Oj Iwi do tej godziny w Sylwestra to na prawdę Ci współczuję.Właściciele sumienia nie mają.
Ja też w domku,ale dzięki temu nie muszę oglądać tych twarzy których nie chcę,dzięki temu mam spokój i mogę sobie spędzić czas z dziećmi i ewentualnie z gośćmi(szwagier z rodziną,oni mają małe dzieci)
My sylwester w domu moze ktos ze znajomych wpadnie?Ja jestem od 10 do 20.30 w pracy bo sklep zamykaja o tej godzinie.Powiem wam ,ze dawniej to sie chodzilo na imprezy ostatnio tylko w domu i tez jest fajnie wydaje mi sie ze to zalezy od tego w jakim towarzystwie bo mam nieciekawe wspomnienia z roznych imprez.
My tez w domku,malucha nie ma z kimzostawic(babcie tak przydatne w takich sytuacjach sa w Polsce,zaprosilismy sasiadow i moze jeszcze jedni znajomi wpadna,ale mysle,ze bedzie wesolo
Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Obserwuj wątekOdp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
A.B.
Odp: Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
kinga
Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
kinga
Witaj panikielecka
Tutaj nie tylko pogłębisz swoja wiedzę na temat kulinarny,ale równiez możesz poplotkować z nami na wszelakie tematy,takze zagladnij od czasu do czasu na nasze fora
Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
panikielecka
jestem nową użytkowniczką. Wierzę, że pogłębię swoją wiedzę na tematy związane z kulinariami. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Przy okazji zapraszam wszystkich chętnych na mojego bloga. http://panikielecka.wordpress.com/
Można znaleźć tam porady, newsy oraz inne ciekawostki nie tylko ze świata kulinariów.
Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
msewka
Mirko, nie będzie wesoło, ale to piękny gest z Waszej strony.Mówię o tej wizycie na cmentarzu,Tylko, czy dla teściowej to nie będzie zbyt wielkie przeżycie?
Niezależnie d wieku śmierć bliskich bardzo nas dotyka, ale zwłaszcza w starszym wieku wzruszenia mogą się odbić na dalszym samopoczuciu.Tak sądzę.Nie przeżyłam na szczęście ,śmierci nikogo bliskiego, więc nie chcę się mądrzyć.Sami wyczujecie, znając teściową, jak Ona zniesie taką nocną wizytę na cmentarzu w dniu imienin ś.p. męża. Mam nadzieję,że nie uraziłam Waszych uczuć.Jeśli tak to nie zwracaj uwagi na mój komentarz i z góry przepraszam.
Z pewnością jednak bardzo Twojej rodzinie współczuję śmierci bliskiego człowieka.
Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
Mirka227
Odp: Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
msewka
Oj Iwi do tej godziny w Sylwestra to na prawdę Ci współczuję.Właściciele sumienia nie mają.
Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
A.B.
Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
iwi69
Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit
Anula