no ale nie mozesz oczekiwac od reklam w czasach kapitalizmu uswiadamiania co do zdrowej zywnosci, przeciez im zalezy zeby to co reklamuja bylo niezdrowe bo od tego sie latwiej uzaleznisz i wiecej kupisz...
Czy ja wiem? Częsciej widze reklamy fast foodow, zeby niby pic mleko (tragedia!), batoniki, czekoladki i cukierki...
A co do koziego... to PODOBNO leszpe, łatwiej sie trawi i zdrowsze (bo kozy niby lepiej karmione czy cos)
Ja i tak juz nie powroce do zwierzecego, przestalo mi smakowac.
Ostatnio przeczytalam, ze organizm ludzki produkuje enzymy tawiące mleko do około 3. roku życia. Później najlepiej pić sojowe, hehe
a wcześniej oczywiście to od mamy ))
mnie urazic nie tak latwo ale jestem troche przewrazliwiona na punkcie przesadzania z tym nie tyciem w ciazy czy nie, pewnie ze zdrowa dieta jest wazna, wiec mowmy o niej a nie o kilogramach
Zdrowe mleko - czyżby?
Obserwuj wątekOdp: Zdrowe mleko - czyżby?
annajot
Odp: Zdrowe mleko - czyżby?
cremebrule
Odp: Odp: Zdrowe mleko - czyżby?
annajot
heh.. chyba jednak reklamy maja wiekszy wplyw na swiadomosc czlowieka, bo z tego co widze wiecej ludzi odzywia sie niezdrowo niz zdrowo.
Odp: Zdrowe mleko - czyżby?
cremebrule
Odp: Zdrowe mleko - czyżby?
annajot
A co do koziego... to PODOBNO leszpe, łatwiej sie trawi i zdrowsze (bo kozy niby lepiej karmione czy cos
Ja i tak juz nie powroce do zwierzecego, przestalo mi smakowac.
Odp: Zdrowe mleko - czyżby?
cremebrule
Odp: Zdrowe mleko - czyżby?
annajot
A czemu nikt nie mówi, że najzdrowsze są surowe warzywa i owoce?
Odp: Zdrowe mleko - czyżby?
cremebrule
Odp: Zdrowe mleko - czyżby?
annajot
a wcześniej oczywiście to od mamy
Odp: Zdrowe mleko - czyżby?
cremebrule