Sposób przygotowania:
Jagielnik na zimno
Dzień wcześniej wstawiamy puszkę z mleczkiem kokosowym do lodówki.
Na drugi dzień przelewamy surową kaszę jaglaną gorącą wodą. Następnie wlewamy do garnka mleko i wodę oraz zagotowujemy. Potem wsypujemy kaszę jaglaną i na małym ogniu gotujemy kaszę przez ok. 15 minut, aż kasza wchłonie płyn. Następnie wsypujemy ksylitol, wkładamy białą (stałą) część z puszki z mleczka kokosowego oraz wsypujemy agar. Mieszamy razem i gotujemy jeszcze przez 1 minutę cały czas mieszając. Tortownicę wykładamy folią spożywczą. Masę na jagielnik blendujemy na gładką masę i wlewamy do tortownicy, odstawiamy do ostudzenia.
Galaretkę rozprowadzamy w 500 ml gorącej wody i odstawiamy do ostudzenia. Gdy galaretka zacznie tężeć, obieramy banana ze skórki i kroimy na plasterki. Następnie układamy plastry banana na górze jagielnika i polewamy tężejącą galaretką. Wstawiamy ciasto do lodówki. Najlepsze jest na drugi dzień.
Smacznego
Na drugi dzień przelewamy surową kaszę jaglaną gorącą wodą. Następnie wlewamy do garnka mleko i wodę oraz zagotowujemy. Potem wsypujemy kaszę jaglaną i na małym ogniu gotujemy kaszę przez ok. 15 minut, aż kasza wchłonie płyn. Następnie wsypujemy ksylitol, wkładamy białą (stałą) część z puszki z mleczka kokosowego oraz wsypujemy agar. Mieszamy razem i gotujemy jeszcze przez 1 minutę cały czas mieszając. Tortownicę wykładamy folią spożywczą. Masę na jagielnik blendujemy na gładką masę i wlewamy do tortownicy, odstawiamy do ostudzenia.
Galaretkę rozprowadzamy w 500 ml gorącej wody i odstawiamy do ostudzenia. Gdy galaretka zacznie tężeć, obieramy banana ze skórki i kroimy na plasterki. Następnie układamy plastry banana na górze jagielnika i polewamy tężejącą galaretką. Wstawiamy ciasto do lodówki. Najlepsze jest na drugi dzień.
Smacznego