Sposób przygotowania:
Jaglanka na słodko
Gotujemy kaszę jaglaną szybko na sypko ;-). Ja podprażam ją w suchym garnku z grubym dnem uważając, żeby się nie spaliła, potem zalewam podwójna objętością gorącej wody, mocno redukują moc grzania.
Odrobinę solę, wlewam ciut oliwy z oliwek, dosypuję ziarna kardamonu, goździki i jeden kwiat anyżu. Przykrywam pokrywką i co jakiś czas sprawdzam, czy kasza wchłonęła cały płyn.
Jak tak, to wyłączam grzanie i pozwalam jej jeszcze dojść pod przykryciem. Następnie dodaję miód, masło orzechowe lub posiekane orzechy.
I co teraz dodajemy komu w duszy gra: odrobinę masła (rozpuści się jak kasza jest jeszcze gorąco, a taka jest najlepsza ;-)), rodzynki, daktyle, pomarańcze, morele (suszone lub świeże) jagody, ziarenka granatu...
Ja dziś wybieram: daktyle i mandarynki.
Odrobinę solę, wlewam ciut oliwy z oliwek, dosypuję ziarna kardamonu, goździki i jeden kwiat anyżu. Przykrywam pokrywką i co jakiś czas sprawdzam, czy kasza wchłonęła cały płyn.
Jak tak, to wyłączam grzanie i pozwalam jej jeszcze dojść pod przykryciem. Następnie dodaję miód, masło orzechowe lub posiekane orzechy.
I co teraz dodajemy komu w duszy gra: odrobinę masła (rozpuści się jak kasza jest jeszcze gorąco, a taka jest najlepsza ;-)), rodzynki, daktyle, pomarańcze, morele (suszone lub świeże) jagody, ziarenka granatu...
Ja dziś wybieram: daktyle i mandarynki.