Sposób przygotowania:
Karp koperkowy na maśle
Płat karpia dobrze umyć. Usunąć skrzela , sprawdzić czy nie pozostały łuski jeśli tak to dokładnie oskrobać . Odciąć ostrożnie ości przyczepione do kręgosłupa , a drobne powyciągać pęsetą ( ja w każdym razie robię to bardzo dokładnie bo nie znoszę mieć na talerzu kapusty z grzybami i karpia z ościami ). Płat karpia ułożyć w pojemniku . Zalać sokiem z cytryny wymieszanym z 2 łyżkami oleju. Posypać szczyptą pieprzu i obłożyć plastrami cebuli. Zostawić przykryty w chłodzie na 2 godziny. Usunąć cebulę. Osuszyć płat karpia. Posolić i oprószyć mąką. Na patelni rozgrzać olej z masłem . Smażyć płat ryby na rumiano. W ostatnim momencie wrzucić pokrojony koper - zamieszać .Podawać skropiony niewielką ilością soku z cytryny posypany resztą kopru. * Wszystkim którzy nie lubią karpia ze względu na jego specyficzny smak polecam obkładanie go cebulą - zapach i smak karpia znikają . Nie trzeba go potem robić tak jak tu w koperku- można zwyczajnie usmażyć oprószonego mąką . Spróbujcie na moją odpowiedzialność zamarynować na 2 godziny a sami poczujecie różnicę.




evita0007
Babciagramolka
Polecam- zupełnie znika ten mulisty posmak , który nie pasuje większości i dla tego nie chcą jeść karpia.
evita0007
Buniu ja lubie karpia,ale przepis mi sie spodobał bo z koperkiem, i na pewno zrobie na Nowy Rok ,bedzie pyszny obiadek :)
evita0007
Babciagramolka
Cieszę się, ze smakował