Łosos na trawce

Brokuly odsaczamy z wody w ktorej sie gotowaly, szklanke owej wody pozostawiamy na sos. W rondelku roztapiamy lyzke masla i dodajemy lyzke maki, nastepnie szybko dolewamy odrobine brokulowej wody i mieszamy az zgestnieje (maka sie rozpusci i bedzie cos w stylu sosu) caly czas dolewamy tej odrobine wody i mieszamy zmniejszamy ogien i dodajemy do smaku przyprawy (najlatwiej z 1/4 kostki rosolowej ale ilosc przypraw zalezy od ilosci soli przy gotowaniu brokulow nie chcemy przesolic) na koniec dodajemy smietanke i mieszamy przez chwile. Odstawiamy z ognia dodajemy odsaczone brokuly - rozdrabniamy na miazge, na koniec dodajemy ugotowane wczesniej i rozdrobnione ziemniaki. Gotowe. Rozgrzewamy grill lub patelnie z rowkami kladziemy rybke pieczemy az uznamy ze jest odpowiednia i gotowa. Rybe mozna doprawic wedle uznania. Na talerz nakladamy trawke :) a na nia rybke w moim przypadku proporcje to (6-7 lyzek trawki na 2 porcje rybki) Mozna podawac z kwaskowa surowka. Sama trawke mozna podawac jako oddzielne danie np do kotletow to dobry pomysl aby przekonac warzywne niejadki do brokolow jako ze ich nie widac nie beda protestowac. Smacznego