Sposób przygotowania:
Lukrowane świąteczne pierniczki
Do garnka dajemy miód, margarynę, cukier oraz przyprawy do piernika. Podgrzewamy, aż wszystkie składniki się rozpuszczą. Uwaga masa jest bardzo gorąca. Można się paskudnie poparzyć. Gdy składniki się rozpuszczą odstawiamy powstała masę do całkowitego ostygnięcie. Następnie przesiewamy mąkę. Dodajemy do niej ostudzoną masę oraz jajka. Zagniatamy gładkie ciasto, formujemy kulę owijamy w folię i dajemy na 14 dni do lodówki. Można dłużej, bo z ciastem nic złego się nie stanie. Po upływie 14 dni wyjmujemy ciasto z lodówki. Będzie twarde jak kamień (to normalne). Zostawiamy go na kilka minut by nabrało temperatury pokojowej inaczej ręce nam odpadną przy próbach rozwałkowania ciasta:) Gdy ciasto zmięknie zabieramy się za wałkowanie. Ja dzielę ciasto na dwie części. Łatwiej się wtedy wałkuje. Ciasto należy rozwałkować na grubość około 3 mm. Foremkami wykrawamy pierniczki. Układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego do 180st piekarnika. Pieczemy je w przez 15 minut. Im dłużej będę w piekarniku tym będą twardsze:) Po upieczeniu i ostudzeniu zabieramy się za część artystyczną. Zdobimy pierniczki np. lukrem.
piszczalka
misia5
Super:) Bardzo się cieszę, że pierniczki Wam smakowały:)
misia5
Ja uwielbiam zdobić pierniczki:) Można się przy tym świetnie zrelaksować:)