Sposób przygotowania:
Naleśniki truskawkowo-pomarańczowe
Składniki na ciasto - mleko, mąkę kukurydzianą, owsianą i orkiszową, cukier, proszek do pieczenia, jajko, odrobinę soku oraz skórki otartej z pomarańczy - łączymy mieszając ze sobą, najlepiej za pomocą trzepaczki, aż uzyskamy gęstą i lejącą masę. (Aby uzyskać skórkę z pomarańczy bierzemy skórkę z odciśniętej pomarańczy, szorujemy, wyparzamy i na tarce ścieramy odpowiednia ilość.)
Robimy nadzienie: do miski dodajemy biały ser, cukier zwykły i wanilinowy, sok z pomarańczy. Gotujemy jajko na miękko i lekko rozpoławiamy aby dobyć z niego żółtko. Dodajemy je do przygotowywanego farszu. Garstkę papai oraz dwie truskawki rozminowujemy w multimikserze. Również dodajemy do farszu. Wszystko razem mieszamy i lekko zagniatamy widelcem.
Rozgrzewamy patelnię i delikatnie smarujemy ją masłem (niewiele!). Nakładamy odpowiednią ilość ciasta i smażymy z obu stron. Przed nałożeniem kolejnego ciasta znów lekko przesmarowujemy masłem gorącą patelnię. I tak za każdym razem. Gotowe placki naleśnikowe przekładamy farszem i zwijamy. Robimy polewę: do niewielkiego garnuszka wlewamy mleko, wrzucamy pokruszone kostki czekolady, dodajemy rum. Na niewielkim ogniu mieszamy aż powstanie gęsta polewa. Smarujemy nią naleśniki po wierzchu i na polewie kładziemy po paru cząsteczkach truskawek. Smacznego - naleśniki są doskonałe na obiad i na deser!
Robimy nadzienie: do miski dodajemy biały ser, cukier zwykły i wanilinowy, sok z pomarańczy. Gotujemy jajko na miękko i lekko rozpoławiamy aby dobyć z niego żółtko. Dodajemy je do przygotowywanego farszu. Garstkę papai oraz dwie truskawki rozminowujemy w multimikserze. Również dodajemy do farszu. Wszystko razem mieszamy i lekko zagniatamy widelcem.
Rozgrzewamy patelnię i delikatnie smarujemy ją masłem (niewiele!). Nakładamy odpowiednią ilość ciasta i smażymy z obu stron. Przed nałożeniem kolejnego ciasta znów lekko przesmarowujemy masłem gorącą patelnię. I tak za każdym razem. Gotowe placki naleśnikowe przekładamy farszem i zwijamy. Robimy polewę: do niewielkiego garnuszka wlewamy mleko, wrzucamy pokruszone kostki czekolady, dodajemy rum. Na niewielkim ogniu mieszamy aż powstanie gęsta polewa. Smarujemy nią naleśniki po wierzchu i na polewie kładziemy po paru cząsteczkach truskawek. Smacznego - naleśniki są doskonałe na obiad i na deser!
kołczu
Sathi
Ach no tak, to jeszcze nie są te swojskie, nasze truskawki. Ale i tak byłam mile zaskoczona, bo wbrew pozorom trafiły mi się takie, które miały smak! ;D Dzięki temu naleśniki smakowały tak jak chciałam aby smakowały. :)
KOla1