Pączki Krzysia

Robię rozczyn drożdżowy: W misce rozcieram drożdże z cukrem, wlewam 1/3 szkl. mleka i dodaję łyżkę mąki, dokładnie mieszam i odstawiam do wyrośnięcia. Jajka wbijam do miski, dodaję cukier i miksuję do otrzymania puszystej, gęstej masy. Do miski przesiewam mąkę, wlewam do niej pozostałe gorące mleko i mieszam, odstawiam do ostudzenia. Dodaję ubite jajka, wyrośnięty rozczyn i mieszam. Na koniec wlewam 2 łyżki spirytusu, mieszam. W rondelku roztapiam masło, pozostawiam do ostudzenia. Ciasto wyrabiam drewnianą łyżką aż zacznie odchodzić od miski. Wtedy dodaję do miski ostudzone, ale ciepłe roztopione masło i wyrabiam krótko aż do połączenia. Następnie przykrywam miskę ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 1-1,5 godz. Wyrośnięte ciasto wykładam na blat podsypany mąką, wałkuję i za pomocą szklanki wykrawam okręgi. Następnie biorę każdy krążek ciasta, rozpłaszczam go i na środek nakładam łyżeczkę marmolady, zlepiam końce i tworzę kuleczkę, układam kulki z nadzieniem zlepieniem do dołu na oprószonej mąką stolnicy. Pozostawiam do wyrośnięcia na 45 minut. W szerokim garnku roztapiam smalec. Na gorący tłuszcz wkładam partiami pączki i smażę z obydwu stron na ciemnozłoty kolor. Wyjmuję pączki na ręcznik papierowy i pozostawiam chwilę, po czym przenoszę na talerz i oprószam cukrem pudrem.