Sposób przygotowania:
Paluchy pszenno orkiszowe
Do dużego kubka wkruszyć drożdże, dodać cukier, łyżkę mąki pszennej i 1/3 szklanki mleka, dobrze rozetrzeć, pozostawić do wyrośnięcia. D o miski wsypać obie mąki, wymieszać je z solą, dodać wyrośnięty zaczyn, olej i pozostałe mleko. Dolewając stopniowo wodę zagnieść ciasto, tyle żeby składniki się połączyły. Ciasto przełożyć do czystej, wysmarowanej łyżeczką oleju miski, oblepić folią spożywczą i wstawić do lodówki na 12 godzin (u mnie na całą noc). Rano je przebić, krótko zagnieść, ponownie przykryć folią i pozostawić w ciepłym miejscu na 30-60 minut. Podzielić na 9-10 równych części, każdą rozwałkować na prostokąt, złożyć na cztery, rozwałkować ponownie i zwinąć w rulon, zrolować formując podłużne bułeczki. Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zlepieniem ciasta do dołu, pozostawiając między nimi odstępy. Lekko przygnieść dłonią, blaszkę przykryć wilgotną ściereczką i odstawić do wyrośnięcia. Żółtko roztrzepać z łyżeczką mleka, posmarować wierzch wyrośniętych bułeczek, posypać sezamem lub makiem. Piec 20 minut w temperaturze 180 stopni z termo obiegiem (200 stopni bez termo obiegu). Na dół piekarnika warto wstawić miseczkę z zimną wodą (ja przypomniałam sobie o niej za późno i wstawiłam 5 minut przed końcem pieczenia). Przełożyć na kratkę kuchenną i spróbować dać im wystygnąć, co jest bardzo trudne, bo cudownie pachną.
Bułeczki wykonałam z przepisu Pyzy http://smacznapyza.blogspot.com/2015/03/paluchy-pszenno-orkiszowe-z-czarnym.html
Bułeczki wykonałam z przepisu Pyzy http://smacznapyza.blogspot.com/2015/03/paluchy-pszenno-orkiszowe-z-czarnym.html
weronikaS
edytaha
To prawda :)
ciasteczka