Sposób przygotowania:
Pierogi z fasolowym farszem
FARSZ: starannie wypłukaną fasolę zalewam zimną wodą i odstawiam na całą noc. Następnego dnia fasolę w garnku bez przykrycia doprowadzam do wrzenia, odlewam wodę, a do garnka z fasolą wlewam świeżą, gorącą wodą. Gotuję pod przykryciem, aż fasola będzie miękka. Cebule kroję w drobną kostkę, a następnie smażę na rozgrzanym oleju, na krótko przed końcem smażenia dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek. Gdy cebula ma złoty kolor dodaję sól, pieprz, majeranek, pieprz kajeński i dokładnie mieszam. Miękką i lekko przestudzoną fasolę rozdrabniam w malakserze. Mieszam z cebulą i wszystko jeszcze przez chwilę przesmażam cały czas mieszając. W razie potrzeby doprawiam do smaku pieprzem i pieprzem kajeńskim. CIASTO: mąkę przesiewam przez gęste sitko na stolnicę, dodaję sól, olej i stopniowo dolewając gorącą wodę mieszam. Wyrabiam ciasto przez około 8-10 minut, w razie potrzeby podsypując delikatnie mąką lub dolewając odrobinę wody. Ciasto nakrywam lnianą ściereczką i odstaw na pół godziny, aby „odpoczęło” i nabrało elastyczności. Po tym czasie jeszcze przez chwilę wyrabiam ciasto, dzielę na trzy części i każdą kolejno wałkuję na cienki placek. Wycinam szklanką krążki, nakładam farsz łyżeczką i dokładnie zlepiam brzegi. Pierogi układam na lnianej ściereczce zachowując odstępy. Nakrywam drugą ściereczką, aby nie obsychały. Gotuję partiami w dużej ilości osolonej wody, przez 2-3 minuty od momentu wypłynięcia pierogów. Ugotowane wyjmuję łyżką cedzakową i podaję gorące polane oliwą extra vergine i posypane posiekanym szczypiorkiem
Netka
anemon
Tylko nie popełnij mojego błedu i nie zwlekaj zbyt długo, bo ja żałuję, że nie robiłam ich wcześniej. O smaku tych pierogów decyduje dobre doprawienie farszu.
Netka
Ja jak sobie coś upatrzę, to prędzej czy później, ale zrobię:) Zbyt długo nie będę zwlekać bo już za mną chodzą wszędzie:)
anemon
jaNina
anemon
jaNina, polecam, bo nam bardzo przypadły do gustu.