Placek ze śliwkami

Rozciąć śliwki na połowę i pozbyć się pestek. Odstawić (niech czekają na swoją kolej ;) Na stolnicy rozsypać 3,5 szklanki mąki (0,5 szklanki zostawić sobie na posypkę podczas wałkowania) oraz dwie płaskie łyżeczki proszku do pieczenia. Na proszek do pieczenia wylać 2 łyżki octu. Dodać cukier puder, 4 żółtka (białka później trzeba będzie ubić) i margarynę (lub masło). Zarobić ciasto. Następnie 4/5 ciasta wykładać na blachę uprzednio je wałkując (jeśli ciasto będzie się rozpadać, to nic - po upieczeniu będzie miało zwartą strukturę), potem posypać otręby lub grysik tak,by pokryły powierzchnię ciasta (żeby sok ze śliwek nie przemoczył ciasta - ja osobiście sypię zwykłe płatki owsiane, nigdy w placku ich nie widać i nie zmieniają smaku), następnie kłaść śliwki i posypać je 8 łyżkami cukru kryształu. Ubić białka i wyłożyć je na śliwki posypane cukrem, na koniec pokruszyć 1/5 ciasta i posypać nim pianę. Można zamiast śliwek dać jabłka - wtedy należy posłodzić je 10 łyżkami cukru. Piec w temp. 180'C - 45min. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.