Sposób przygotowania:
Pyry z gzikiem towarzyskim
Cebulę i szczypiorek bardzo drobno kroimy. Tutaj zrezygnowałem praktycznie z cebuli na rzecz „łagodniejszego dla naszego oddechu” szczypiorku :o). Twaróg rozdrabniamy bardzo dokładnie widelcem. Następnie stopniowo wlewając śmietanę ponowie rozdrabiamy go tylko, że z śmietaną. Wymieszane składniki solimy i pieprzymy do smaku. Przyprawy wsypujemy taką ilość, aby było czuć smak jednocześnie pieprzu, soli no i twarogu. Gdy osiągniemy taki stan dopiero wtedy dosypujemy szczypiorek wraz z cebulką. Mieszamy i odstawiamy do lodówki. Ziemniaki gotujemy w łupinach, w lekko osolonej wodzie. Ugotowane kroimy po połowie i skrapiamy olejem lnianym. Jemy małą łyżeczką wybierając ziemniaka ze skorupki i "zagryzając go" gzikiem. Może również gzik bezpośrednio położyć na ziemniaczki. Smacznego.