Sposób przygotowania:
Pyszne róże karnawałowe
Mąkę przesiać do miski. Zimną margarynę zetrzeć na tarce o grubych oczkach do mąki. Następnie dodać żółtka, śmietanę i ocet i wyrobić gładkie ciasto. Teraz należy wziąć wałek do ciasta i ubijać nim ciasto co chwilę składając je na pół. Tak ubijać i składać aż ukażą się pęcherzyki powietrza. Tak przygotowane ciasto zawinąć w folię spożywczą i włożyć je do lodówki na godzinę. Na głębokiej i szerokiej patelni rozgrzać olej. Po tym czasie wyjąć ciasto, podzielić je na dwie części. Jedną można schować znowu do lodówki. Z porcji ciasta wałkować cienki placek i za pomocą naczyń lub wykrawaczek o trzech różnych średnicach wycinać kółka tyle samo każdej wielkości. Każe kółko dookoła naciąć w kilu miejscach, potem nałożyć na duże kółko średnie a następnie małe i na środku docisnąć aby krążki się skleiły. Na gorący tłuszcz kłaść róże najmniejszym kółkiem do dołu i smażyć na słomkowy kolor po czym róże odwrócić i także smażyć na słomkowo. Gotowe róże wykładać łyżką cedzakową na ręcznik papierowy i odsączyć je. Potem posypać cukrem pudrem i udekorować środek każdej róży dżemem. Tak samo zrobić róże z drugiej porcji ciasta. ( z tych składników wyszło mi 20 róż )
jaNina
zewa
dzięki, a co się na cieście wyżyłam to moje, he, he :)
2milutka
zewa
Jasne, że można użyć białka. Ale mój pomocnik tak się nimi zajął, że nie miały szans się rozkleić :)
2milutka
wiem coś o tym :) najlepsze małe rączki:)))
zewa
Tak, tylko ciekawe na jak długo. Starszy syn też jak był mały to się garnął do pomocy, a teraz się garnie ale tylko do jedzenia. I jeszcze żeby było po Nim to widać, szczypior jeden, hi, hi :)
edytaha
zewa
Częstuj się póki jeszcze są, smacznego :)
zbysiowa
zewa
:)
Gosia85
zewa
dziękuję :)
gusia1000
ana9
kołczu
monikaT83