Sposób przygotowania:
Sernik (pieczony) z winogronami i galaretką1.
Dno tortownicy o średnicy 22-24 cm wyłożyć większym kawałkiem papieru do pieczenia, brzegi przytrzasnąć obręczą. Boki wyłożyć paskami papieru (najlepiej przykleić je odrobiną masła).
Oddzielić żółtka od białek.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 160-165 stopni.
Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, następnie nie przerywając mieszania dodać kolejno: po jednym żółtku, potem po łyżce sera, a na końcu obie mąki przesiane z proszkiem do pieczenia.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę, delikatnie połączyć z masą serową.
2.
Masę przełożyć do przygotowanej tortownicy i od razu wstawić do nagrzanego piekarnika.
3.
Piec około 60 minut. Po upieczeniu pozostawić na kilkanaście minut w uchylonym piekarniku, następnie wyjąć i odstawić aż całkowicie wystygnie.
4.
Galaretki rozpuścić w 500 ml gorącej wody, odstawić do wystudzenia. Można użyć dowolnej cytrynowej galaretki i rozpuścić ją w mniejszej ilości wody niż jest to podane na opakowaniu.
W moim osiedlowym sklepiku była chwilowo dostępna tylko galaretka z pianką.
Z tortownicy zdjąć obręcz, odkleić od niej paski papieru, zaś brzegi papieru wyściełającego dno podnieść do góry. Od dołu ponownie założyć obręcz.
Ta operacja powinna uszczelnić blaszkę i zapobiec wycieknięciu galaretki na zewnątrz.
Winogrona oderwać od szypułek, opłukać i dokładnie osuszyć, rozłożyć na wierzchu sernika.
5.
Sernik zalać tężejącą galaretką i wstawić do lodówki.
Ja z braku czasu zalałam swój sernik zbyt rzadką galaretką i wprawdzie pociekła ona nieco pod spód i uniosła go do góry, ale dzięki temu widać, że jest on rzeczywiście leciutki
