Seromak łaciaty

Masa serowa: Kasię miksuję z cukrem , stale ucierając dodaję po jednym żółtku . Do ubitego dodaję po łyżce sera i nadal ubijam , na koniec , ubijając wsypuję budyń. Białka ubijam ze szczyptą soli i łączę z masą serową .

Masa makowa: Żółtka ubijam z cukrem pudrem, dodaję rozpuszczoną i ostudzoną Kasię , następnie porcjami mak i mąkę . Na koniec ubijam białka i mieszam z masą makową.

Spód blaszki (35 x 24 cm)wykładam papierem do pieczenia, układam herbatniki , wlewam naprzemiennie masy, raz makowa, raz serowa, do wyczerpania . Masy są półpłynne, takie mają być.

Piekę godzinę w 180 st. C Gorące ciasto posypuje wiórkami czekolady. Zostawiam do wystudzenia w lekko uchylonym piekarniku.

Można po wystudzeniu zrobić polewę. Kroić dopiero całkiem zimny.