Sposób przygotowania:
Świnka Peppa na torcie
Biszkopt upiekłam z tego przepisu: https://gotujmy.pl/biszkopt-wg-koper,przepisy,149717.html Zaczynamy od przygotowania samej świnki. Potrzebujemy rysunku świnki, w takiej wielkości, jaką chcemy umieścić na torcie. Najlepiej jest wydruk przymierzyć do dna tortownicy, lub blaszki, w której pieczony był biszkopt. Obrazek przyklejamy od spodu, do kawałka szkła. Robimy to za pomocą taśmy klejącej. Szkło kładziemy na stole, i z wierzchu przyklejamy kawałek papieru do pieczenia, śliską stroną do góry. Mocujemy za pomocą taśmy klejącej. Czarnym lukrem w tubce rysujemy wszystkie kontury. Odstawiamy do zamrażalnika. W tym czasie miękkie masło razem z cukrem pudrem ubijamy mikserem na puszystą masę. Wyjmujemy z zamrażalnika nasz obrazek na szkle i za pomocą szprycy, białym, maślanym kremem wypełniamy oczy. Do maślanego kremu dodajemy odrobinkę czerwonego barwnika spożywczego, tak, żeby powstała jasno- różowa masa i takim kremem wypełniamy głowę świnki. Do maślanego, różowego kremu dokładamy troszkę więcej czerwonego barwnika i powstałą masą wypełniamy sukienkę Peppy (też za pomocą szprycy). Teraz całość wyrównujemy, uważając, żeby nie zostawić żadnej szczeliny. Możemy odczepić przyklejony wydruk i podejrzeć przez szkło, czy na pewno wszystko jest dokładnie wypełnione i czy kolory się nie pomieszały. Odstawiamy do zamrażalnika. W tym czasie przygotowujemy krem do tortu. Schłodzone mleko łączymy z zawartością opakowania waniliowego kremu do tortów i ubijamy mikserem na puszystą masę. Za pomocą szprycy, kremem śmietankowym, obrysowujemy kontury naszego obrazka. Cały obrazek pokrywamy w miarę cienką warstwą kremu i ostrożnie wyrównujemy. Odstawiamy do zamrażalnika, najlepiej na kilka godzin- obrazek musi całkowicie zamarznąć. W tym czasie ubijamy mikserem śmietankę, jak jest już sztywna, to dodajemy zawartość opakowania malinowej masy śmietankowej i całość mieszamy. Biszkopt przekrajamy na 3 blaty, nasączamy wodą z sokiem z cytryny i przekładamy malinowym kremem śmietankowym. Tort pokrywamy z wierzchu i po bokach waniliowym kremem tortowym. Odstawiamy do lodówki. Powinien się dobrze schłodzić. Tuż przed podaniem boki tortu obsypujemy delikatnie różowym cukrem błyszczącym. Świnkę Peppę wyjmujemy z zamrażalnika i razem z papierem do pieczenia zdejmujemy ze szkła. Ostrożnie przekładamy na tort (papierem do pieczenia do góry) i bardzo ostrożnie odklejamy papier do pieczenia. Tort ozdabiamy jeszcze cukrowymi motylkami i podajemy.
zbysiowa
Koper
No właśnie moja Iga też uwielbia Peppę i bardzo była zadowolona jak zobaczyła ją na swoim torcie :)
zbysiowa
Peppę" oczywiscie;)
olmanka
evita0007
cherry
marietta