Tarta z malinami i borówką

Na stolnicy wysypujemy mąkę, robimy wgłębienie i dodajemy masło pokrojone w kostkę, cukier puder i sól. Wszystko zagniatamy aż zaczną powstawać grudki. Następnie znowu robimy wgłębienie i wbijamy jajko. Całość zagniatamy na gładką masę, owijamy folią i wkładamy do lodówki na 2 godziny. Foremkę do tarty smarujemy i wylepiamy ciastem. Ciasto nakłuwamy widelcem, wkładamy do lodówki, a w tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Zimne ciasto wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy do momentu aż się zarumieni, około 15 minut. Ciasto studzimy, a w między czasie przygotowujemy krem. Żółtka ucieramy z 20 g cukru pudru na puszystą masę, dodajemy mąkę i mieszamy. W garnku podgrzewamy mleko z 40g cukru pudu i cukrem waniliowym. Gorące mleko wlewamy do żółtek szybko mieszając i ponownie przelewamy do garnka. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 2 minuty ciągle mieszając. Masę pozostawiamy do ostygnięcia. Śmietaną ubijamy z cukrem pudrem i delikatnie łączymy z zimną masą z żółtek, dokładnie mieszamy. Krem rozprowadzamy równomiernie na wystudzonym cieście. Posypujemy malinami i borówkami.