zupa kremowo-brokułowa

Pokrojone jarzynki wraz z masełkiem gotujemy ok. 15-20min., dodajemy liść laurowy, pieprz w kuleczce, ziele angielskie, sól i pieprz lub vegetę lub kostkę rosołową (albo wszystko razem;)), za jakieś 5 min. dodajemy podzielone na różyczki brokuły (gdy mamy mrożone wcześniej najlepiej je trochę podgotować, żeby nie wrzucać zamrożonych), gotujemy do miękkości, dodajemy zacierkę. W międzyczasie do garnuszka wkładamy drugą łyżkę masła, gdy się rozpuści wkładamy serki topione i zalewamy dwoma szklankami wywaru z naszej zupy (samą wodą), mieszamy aż do rozpuszczenia się serków, tak żeby powstała gładka konsystencja, wtedy dolewamy śmietanę ciągle mieszając. Sprawdzamy czy w naszej zupie wszystkie składniki są miękkie, jeśli tak - dodajemy wcześniej przygotowany serek ze śmietaną, przemieszać, podgotować minutkę i gotowe :) UWAGA: - zacierkę dodajemy wg uznania, gdy dodamy jej dużo (np. całą paczkę) po kilku godzinach napęcznieje i zajmie większą część zupy, będzie bardzo gęsto. - serki topione duże można zastąpić kilkoma trójkącikami, pisząc czyste mam na myśli albo serowe, albo śmietanowe. - gdy do dyspozycji mamy dwa brokuły smacznie jest zupę ugotować wg przepisu dodając jeden brokuł, następnie zmiksować całą zupkę, a potem dodać drugi rozczłonkowany brokuł i zacierkę, bądź zmiksować wszystko razem i dodać grzanki z chlebka lub groszek ptysiowy :)) - jeśli chodzi o proporcję to taki przepis wykorzystuję w 4-5l garze, starczy dla 4-5 osób na dwa dni, doskonały jest też do mniejszego garnuszka, nie zmieniając ilości składników będzie po prostu intensywniejsza :) a jeśli chcemy uzyskać taki sam efekt wystarczy dać jeden brokuł, jeden serek, 50ml śmietany, jarzyny proponuję zostawić w tej samej ilości. SMACZNEGO! :D