Bagietki Pszenno-żytnie

Najpierw odmierzyłam mąkę pszenną , potem żytnią . Do misy wlałam szklankę ciepłego mleka, skruszyłam do niego drożdże i wsypałam cukier. Wymieszałam do rozpuszczenia . . Rozpuściłam w wodzie margarynę i dodałam do rozczyny z drożdży i mleka. Teraz zaczęłam dodawać obydwie mąki tak na zmianę . Włączyłam robot i wyrobił mi ciasto. Zostawiłam ciasto w misie na godzinę , pięknie wyrosło. Mate silikonową rozłożyłam na stole posypałam ją mąką i przełożyłam ciasto z misy . Ciasto składałam parę razy jak kopertę , czyli do środka zagnieść i znowu do środka tak parę razy. Teraz podzieliłam na cztery części , rękoma uformowałam bagietki czyli wyciągnęłam rękoma ciasto i ponacinałam nożem . Przełożyłam na blachę do pieczenia wcześniej położyłam na niej papier do pieczenia. Obsypałam leciutko bagietki mąką. Do pieca wsadziłam blaszkę z woda na same dno i wstawiłam piec na 230 stopni . Jak zobaczyłam że woda bom-belkuje wstawiłam bagietki na środkowym poziomie piekarnika i piekłam 10 minut w 230 stopniach a potem zmniejszyłam do 180 i piekłam jeszcze 15 minut. Po wyjęciu z pieca upieczone bagietki nakryłam ściereczką i zostawiłam do ostygnięcia . Bagietki wyszły rumiane i fajne skórce i miękkie . Teraz z nich zrobię grzanko o czosnkowym smaku :) Przepis jest z tond http://straga.pl/przetwory/bagietki-pszenno-zytnie-ekspresowe-rustykalne-bagietki/