Sposób przygotowania:
Bazyliowy sernik na zimno z borówką amerykańską
Bazylię płuczemy pod zimną wodą. Z łodyżek odrywamy listki. Jedną garść listków odkładamy na bok. Do garnuszka wlewamy wodę, doprowadzamy ją do wrzenia i wrzucamy listki bazylii. Garnuszek przykrywamy i odstawiamy na minimum 2-3 godziny. Po tym czasie listki odcedzamy na sitku, dokładnie je wyciskając. Do powstałego wywaru wsypujemy żelatynę i odstawiamy na 10 minut do namoczenia.
Wywar z żelatyną podgrzewamy, ale nie doprowadzamy płynu do wrzenia, bo żelatyna straci swoje właściwości. Dokładnie mieszamy, aby żelatyna się całkowicie rozpuściła, odstawiamy do przestudzenia.
Do miski wkładamy mascarpone i cukier. Ubijamy mikserem przez 2-3 minuty, a następnie dodajemy kremówkę i ubijamy do uzyskania gęstej puszystej masy.
Do ubitej masy dodajemy letnią żelatynę, wlewając ją małym strumieniem i cały czas miksując.Odłożoną bazylię drobno siekamy i dodajemy do masy, mieszamy. Tortownicę wykładamy folią spożywczą, na dnie układamy biszkopty.
Na biszkopty wykładamy masę sernikową i chowamy tortownicę do lodówki, aż masa stężeje. W międzyczasie w misce mieszamy niebieską galaretkę z wrząca wodą. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Na wierzchu sernika układamy borówki i wylewamy galaretkę. Ponownie wkładamy do lodówki na co najmniej 5 godzin.
U mnie sernik chłodził się całą noc.
Wywar z żelatyną podgrzewamy, ale nie doprowadzamy płynu do wrzenia, bo żelatyna straci swoje właściwości. Dokładnie mieszamy, aby żelatyna się całkowicie rozpuściła, odstawiamy do przestudzenia.
Do miski wkładamy mascarpone i cukier. Ubijamy mikserem przez 2-3 minuty, a następnie dodajemy kremówkę i ubijamy do uzyskania gęstej puszystej masy.
Do ubitej masy dodajemy letnią żelatynę, wlewając ją małym strumieniem i cały czas miksując.Odłożoną bazylię drobno siekamy i dodajemy do masy, mieszamy. Tortownicę wykładamy folią spożywczą, na dnie układamy biszkopty.
Na biszkopty wykładamy masę sernikową i chowamy tortownicę do lodówki, aż masa stężeje. W międzyczasie w misce mieszamy niebieską galaretkę z wrząca wodą. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Na wierzchu sernika układamy borówki i wylewamy galaretkę. Ponownie wkładamy do lodówki na co najmniej 5 godzin.
U mnie sernik chłodził się całą noc.
marietta
Gatita